TomozTM87 napisał/a:
Niestety super hiper glauber, czyli kałach przerobiony na 5,56mm jest gównem. Siła obalania mniejsza niż z M4, celność jako taka, donośność pocisku śmiech. Niby zmienia się środowisko walk na miasto (w hipotetycznej wojnie XXIw.) ale to co potrafi to i tak za mało. Jest kilka wspaniałych konstrukcji, ale co z tego... i tak wybiorą stare, bo "niske koszta eksplołatacji"
Jesteś głupi czy udajesz? Miałeś ty kiedyś kałacha w ręku czy tylko znasz go z gier komputerowych?
Po pierwsze zmniejszenie kalibru z 7,62 na 5,56 ZWIĘKSZYŁO siłę obalającą. Pociski 7,62 na ogół przelatywały na wylot przez miękkie tkanki przeciwnika, natomiast 5,56 pozostają w ciele czyniąc znacznie poważniejsze szkody + utrudniając kolejne działania + komplikując niezbędną pomoc medyczną. Że niby gorzej przechodzą przez kamizelkę? Z odległości 150 metrów żadna masowo produkowana kamizelka nie zatrzyma pocisku karabinowego (nie mylić z pistoletowym!), życie to nie film. Kamizelki które noszą żołnierze to na ogół wersje przeciw-odłamkowe a nie kuloodporne.
Po drugie kałach ma BARDZO DUŻĄ celność. Pierwszy pocisk na ogół trafi tam gdzie celujesz, a przecież seriami na duże odległości się nie strzela. W woju miałem w drużynie szeregowca, który z 200 metrów 6 na 10 pocisków trafiał w cel wielkości pięści. Wyjdź na dwór i zobacz ile to jest 200 metrów. Serie do 100 metrów też są bardzo celne.
Po trzecie kałach (szczególnie wersja bez kolby!) jest lżejszy niż M4. W grach komputerowych tego nie czujesz, ale jak byś przebiegł 3 kilometry z karabinem w ręku to marzyłbyś, żeby chociaż odrobinę mniej ważył.
Po czwarte co niby potrafi M4 podczas walk w mieście czego nie potrafi kałach?
Po piąte M4 zacina się się jak pojebany. Serio wystrzel 2 magazynki z M4, gwarantuję Ci, że trzeciego nie zdołasz wystrzelać. Kałach nie zacina się praktycznie nigdy. Podczas walki zacięta broń oznacza szybkie trafienie do oczekujących na respawn, który w realnym życiu jest bardzo długi (ludzie czekają na jednego typka o ksywie Jezus już ponad 2 tysiące lat).
Po szóste jak myślisz o kałachu to pomyśl o tym, że doczekał się on wielu modyfikacji i usprawnień. Dzisiejsze kałachy to nie te same karabiny z odzysku którymi tłuką się w Afganistanie czy Iraku. Dodatkowo istnieje też AK47 oraz AK74. Niby podobne, a tak skrajnie różne...