Na coś takiego natknąłem się dzisiaj przeglądając internet.
"Uwielbiam polską kreatywność. Prowadzę sobie szkolenie. Jak rzadko, tym razem nie w pełni własnego autorstwa, ale na bazie skryptu, który dostałem od zamawiającego (z zagranicy - to ważne). W skrypcie między innymi proste zadanie. Cytuję: "Daj uczestnikom puzzle z dowolnym obrazkiem, powiedz, żeby zrobili z nich akwarium. Ponieważ szybko się zorientują, że na obrazku nie ma akwarium, zaczną budować fizycznie akwarium z puzzli. Omów potem zadanie pod kątem procesu wyłaniania się lidera w grupie."
Ważne jest to, że w skrypcie nie była przewidziana inna możliwość niż fizycznej budowy akwarium - w rozmowie z autorem dowiedziałem się, że wszystkie grupy brytyjskie i niemieckie robią zawsze akwarium w postaci trójwymiarowej budowli z puzzli.
No więc dałem instrukcję, zgodnie ze skryptem. Co zrobili moi polscy uczestnicy?
- jedna grupa ułożyła z puzzli napis "Akwarium"
- jedna wzięła woreczek od puzzli, napełniła go wodą i wrzuciła do środka puzzel, twierdząc, że to rybka
- dwie zbudowały samą ramkę, a w środku ułożyli kształt rybek z pozostałych puzzli.
Vive la polskie podejście do rozwiązywania problemów. Serio. Gdybyśmy tylko umieli pracować długodystansowo, nie zrywowo i nauczyli się sobie ufać, bylibyśmy potęgą gospodarczą."
Pożyczone z FB
"Uwielbiam polską kreatywność. Prowadzę sobie szkolenie. Jak rzadko, tym razem nie w pełni własnego autorstwa, ale na bazie skryptu, który dostałem od zamawiającego (z zagranicy - to ważne). W skrypcie między innymi proste zadanie. Cytuję: "Daj uczestnikom puzzle z dowolnym obrazkiem, powiedz, żeby zrobili z nich akwarium. Ponieważ szybko się zorientują, że na obrazku nie ma akwarium, zaczną budować fizycznie akwarium z puzzli. Omów potem zadanie pod kątem procesu wyłaniania się lidera w grupie."
Ważne jest to, że w skrypcie nie była przewidziana inna możliwość niż fizycznej budowy akwarium - w rozmowie z autorem dowiedziałem się, że wszystkie grupy brytyjskie i niemieckie robią zawsze akwarium w postaci trójwymiarowej budowli z puzzli.
No więc dałem instrukcję, zgodnie ze skryptem. Co zrobili moi polscy uczestnicy?
- jedna grupa ułożyła z puzzli napis "Akwarium"
- jedna wzięła woreczek od puzzli, napełniła go wodą i wrzuciła do środka puzzel, twierdząc, że to rybka
- dwie zbudowały samą ramkę, a w środku ułożyli kształt rybek z pozostałych puzzli.
Vive la polskie podejście do rozwiązywania problemów. Serio. Gdybyśmy tylko umieli pracować długodystansowo, nie zrywowo i nauczyli się sobie ufać, bylibyśmy potęgą gospodarczą."
Pożyczone z FB