Narzekanie to ponoć nasza cecha narodowa, ale z wieloma tezami nie sposób się nie zgodzić.
Narzekanie to ponoć nasza cecha narodowa, ale z wieloma tezami nie sposób się nie zgodzić.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
a swoją drogą, nie rozumiem czemu spędzanie dzieciństwa przed kompem jest tak szeroko piętnowane i krytykowane na każdym kroku... jeśli sprawia im to większą przyjemność niż bieganie po dworzu (tak, ja też tego nie rozumiem), to co w tym złego? niech mi ktoś odpowie czemu tak się do nich dopierdala? najlepsze jest to, że ci, którzy o tym krzyczą najgłośniej, sami teraz przesiadują po 20h/dobę przed kompem, jebani hipokryci.
Nic dodać, nic ująć. Nawet w lany poniedziałek nie widziałem dzieciaków z wiadrami, oblewających gawiedź dymającą do kościoła.
może dlatego że było 0 stopni C?
-------
Wlasnie widać jak to dzisiaj wszystko działa. 0 Stopni ? Za łepka biegałem w takiej temperaturze z wiadrem wody i nie byłem chory, nawet kataru. A dzisiaj? Za zimno , a jak wyjdzie i obleje sie go woda to milion chorób wynajda ... :/ XIX w . zaprasza ...
Nic dodać, nic ująć. Nawet w lany poniedziałek nie widziałem dzieciaków z wiadrami, oblewających gawiedź dymającą do kościoła. Za mojego dzieciństwa ludzie (szczególnie młode dupeczki) bali się wychodzić z domu w ten dzień. Teraz możesz oblać kogoś na portalu społecznościowym di.com.pl/news/37523,0,Oblej_woda_na_portalu_spolecznosciowym.html
Oj dodać to ja bym jeszcze dodał..
Czytam, słucham i oglądam te śmieci prawiące o tym jak to teraz dzieciaki siedzą przed kompami jedynie. Owszem, generalnie dzieci siedzą więcej przed kompem, ale to chyba osoba robiące takie filmiki/obrazki i inne takie śmieci chyba mają poważny problem z ciągłym siedzeniem przed kompem bo jakby ruszyły dupę to by zauważyły, że masa dzieciaków biega po placach zabaw, boiskach itp. Wystarczy wyjść na zewnątrz i w ładną pogodę bez problemu znajdziemy masę dzieci bawiących się poza domem. Skoro już nie jesteście dzieciakami i nie ganiacie po podwórkach, a nie macie znajomych, z którymi można czasem zagrać w piłkę/kosza/siatkę czy coś innego to nie znaczy, że z dzieciakami jest tak samo. Ludzie, przestańcie w końcu maniakalnie narzekać na kolejne pokolenia, bo to już staje się śmieszne.
ps. podoba mi się twoj nick.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów