Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
to czemu ty nie nagrywasz, krew sie pewnie leje
I właśnie przez takich chujów spać nie mogę po nocach bo zanim dojdą do takiego poziomu to muszą jebańcy kilka lat pierdzieć tymi silniczkami ludziom pod oknami.
Dźwięk takiego silniku to poezja.. Pewnie gul ci skacze że musisz jeździć polonezem ;]
Nie specjalnie, bo nie mam nawet poloneza. Za to uwierz, że szczerze się cieszę za każdym razem jak słyszę,że jakiś imbecyl na motorku się rozjebał - myślę wtedy o jego matce,siostrze,dziewczynie,przyjaciołach i dzieciach - czuję wówczas głębokie zadowolenie bo jestem sobie w stanie wyobrazić jak bardzo cierpią nieodwracalną stratę. Wówczas wiem, że podzielają moją głęboką nienawiść do pierdzących motorków i jestem bardzo rad. Miałem kiedyś dobrego znajomego co się rozjebał na motorku - umarł po 4 dniach w szpitalu, byłem bardzo zadowolony z tego powodu,bo mówiłem mu,że się rozjebie któregoś razu i cieszę się że wyszło na moje. Najbardziej jednak cieszy mnie śmierć każdego skurwysyna na motorku dlatego, że z każdym takim trupem jest nieco ciszej pod moim oknem. Nie ma w tym ni krzty zawiści czy zazdrości, po prostu lubię trochę ciszy i świeże powietrze wpadające przez otwarte okno, jeżeli kilku matkojebców musi zginąć żebym to miał to tym lepiej, bo na harda też lubię zaglądać.
@szwagier9
Nie specjalnie, bo nie mam nawet poloneza. Za to uwierz, że szczerze się cieszę za każdym razem jak słyszę,że jakiś imbecyl na motorku się rozjebał - myślę wtedy o jego matce,siostrze,dziewczynie,przyjaciołach i dzieciach - czuję wówczas głębokie zadowolenie bo jestem sobie w stanie wyobrazić jak bardzo cierpią nieodwracalną stratę. Wówczas wiem, że podzielają moją głęboką nienawiść do pierdzących motorków i jestem bardzo rad. Miałem kiedyś dobrego znajomego co się rozjebał na motorku - umarł po 4 dniach w szpitalu, byłem bardzo zadowolony z tego powodu,bo mówiłem mu,że się rozjebie któregoś razu i cieszę się że wyszło na moje. Najbardziej jednak cieszy mnie śmierć każdego skurwysyna na motorku dlatego, że z każdym takim trupem jest nieco ciszej pod moim oknem. Nie ma w tym ni krzty zawiści czy zazdrości, po prostu lubię trochę ciszy i świeże powietrze wpadające przez otwarte okno, jeżeli kilku matkojebców musi zginąć żebym to miał to tym lepiej, bo na harda też lubię zaglądać.
Obyś kiedyś wypadł przez te swoje okno ;] pozdrawiam
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów