Co się stało, to się nie odstanie, ale skoro się już stało i mamy możliwość zobaczenia jak to się stało, to warto popatrzeć, przeanalizować i wyciągnąć wnioski.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Autostrada A2, wyprzedzam 3 tiry lewym pasem z prędkością 140 km/h, w lusterku już widzę, że za mną leci jak rakieta biały, nowy mercedes C, miał z 200 km/h lekko, nie zdążyłem się schować bo miałem jeszcze jednego tira do wyminięcia, więc obrażony pan w mercedesie siedział mi centymetr od zderzaka i cały czas trąbił i świecił długimi, potem zrównał się ze mną i wygrażał mi pięścią, pokazywał środkowe palce i hamował mi przed maską przez 2-3 km.
Sprawcy kolizji każdorazowo podnieść cenę OC/AC dwukrotnie. Może po kilku stłuczkach się nauczą jeździć komunikacją miejską.
kienzler napisał/a:
Autostrada A2, wyprzedzam 3 tiry lewym pasem z prędkością 140 km/h, w lusterku już widzę, że za mną leci jak rakieta biały, nowy mercedes C, miał z 200 km/h lekko, nie zdążyłem się schować bo miałem jeszcze jednego tira do wyminięcia, więc obrażony pan w mercedesie siedział mi centymetr od zderzaka i cały czas trąbił i świecił długimi, potem zrównał się ze mną i wygrażał mi pięścią, pokazywał środkowe palce i hamował mi przed maską przez 2-3 km.
Co ty pierwszy dzień po polskich drogach jeździsz? Zjebów-kierowców, w Polsce niestety nie brakuje...