Eh... Fall Gelb (francuski odpowiednik Fall Weiss) powstał jeszcze później. Więc to nie jest wymiernik, ponieważ plany sztabowe specjalnie były tworzone, na kilka miesięcy przed. Po za tym ja podaje Mein Kampf jako wykładnie podstaw działania nazistów. Byliśmy i jesteśmy dla nich podrasą aryjską nadającą się co najwyżej do pracy niewolniczej. To był ich cel ostateczny. Nie było mowy o sojuszu z kimś kto chce Ciebie ostatecznie zniszczysz. Beck o tym wiedział, cały polski rząd o tym wiedział dlatego nie było mowy o sojuszu z Hitlerem. My albo on. Polecam książkę Irvinga "Wojna Goebbelsa". To co piszesz to jego zamierzony efekt propagandowy. Dla nas nie było różnicy czy Francja padnie pierwsza. Dla nas Słowian to była wojna totalna.
i jeszcze jedno: cieszę się, że moi przodkowie nie czekali jak te baranki na rzeź tylko umierali z podniesiona głową. CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!

Co nam po bohaterskiej śmierci wartościowych ludzi skoro poszła na marne? Co nam po świetnych lotnikach skoro przez skostniały system dowodzenia i uwikłania lotnictwa w w zawiłości systemu dowodzenia poszczególnych dywizji i armii Wojsk Lądowych? Co nam dadzą świetni lotnicy gdy lotnictwo jest traktowane jedynie jako środek rozpoznania? Co nam dadzą świetnbi lotnicy skoro dowodzą nimi generałowie "z okopów"?

Co nam po dzielnych piechurach, spieszonej kawalerii, oficerach KOP wysadzających się granatami, pancerniakach wyczyniających cuda-niewidy w swoich tankietkach?

Węgrzy też lawirowali pomiędzy Niemcami a Sowietami. Cała środkowa Europa lawirowała, ale tylko polski rząd postawił postawić 30 milionów ludzi na szafot w imię interesu obcych, dalekich mocarstw dając się przekupić za frazesy o przyjaźni i sojuszach.

Zresztą szkoda strzępić ryja. Zadam tylko jedno (już kompletnie inne) pytanie, żeby to powierdzić: Czy uważasz że Francja całą swoją obronę obronę oparła na Linii Maginota, a Niemcy poprostu ją ominęli?

Czy Ty w ogóle czytasz co ja piszę? Wogóle znasz historię i geografię Europy?
1. Węgry nie leżały na głównej linii zainteresowań Hitlera, mało tego pomagali mu w realizacji ważniejszych celów. Dla przypomnienia My i Francja byliśmy pierwsi na celowniku, a główne danie to Anglia i Związek Radziecki, później zaś reszta świata.
2. Węgrzy to nie Słowianie, a do Słowian miał inne plany co udowodnił dobitnie w Rosji, Polsce i w Czechach.
3. Polski rząd został zmuszony do podjęcia działań przeciwko ofensywnej dyplomacji Niemieckiej. Robił co mógł, aby pozyskać jakichkolwiek sojuszników. Byliśmy w potrzasku i oczywistym było, że zaatakują najpierw nas, a nie Francuzów.
4. Po co "strzępisz ryja" i wyjeżdżasz z Linią Maginota? To temat na odrębną dyskusję.
5. Nasza sytuacja była wyjątkowa i beznadziejna. Wolę nie myśleć coby się stało gdyby dzięki naszej pomocy Hitler wygrał tę wojnę. Albo co gorsza jak pokazuje przykład Czech powoli zwiększał dozę terroru i naprzykład wojna potrwałaby 10 lat. Ilu z nas nie byłoby na świecie ponieważ naszych przodków, by po prostu nie było?
6. A co Ty byś strategu najlepszy zrobił? Bogaty w całą swoją wiedzę i przemyślenia? No jakbyś był Beckiem to co byś zrobił inaczej?

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/rosyjskie-mobilne-krematoria-pojawily-sie-na-wschodzie-ukrainy/f7c0z25
oni już 5 lat temu wiedzieli co się święci

Sorry ale w auchwitz też nienadążali z paleniem zwłok..... Bo jakby nadążali to by nie było dowodów

co ty pie**olisz

niemcy jako pierwsi opatentowali trzymanie danych w chmurze - przykład auchwitz - z prostego powodu (bo żydzi im tam sie nie mieścili)

Czy Ty w ogóle czytasz co ja piszę? Wogóle znasz historię i geografię Europy?
1. Węgry nie leżały na głównej linii zainteresowań Hitlera, mało tego pomagali mu w realizacji ważniejszych celów. Dla przypomnienia My i Francja byliśmy pierwsi na celowniku, a główne danie to Anglia i Związek Radziecki, później zaś reszta świata.
2. Węgrzy to nie Słowianie, a do Słowian miał inne plany co udowodnił dobitnie w Rosji, Polsce i w Czechach.
3. Polski rząd został zmuszony do podjęcia działań przeciwko ofensywnej dyplomacji Niemieckiej. Robił co mógł, aby pozyskać jakichkolwiek sojuszników. Byliśmy w potrzasku i oczywistym było, że zaatakują najpierw nas, a nie Francuzów.
4. Po co "strzępisz ryja" i wyjeżdżasz z Linią Maginota? To temat na odrębną dyskusję.
5. Nasza sytuacja była wyjątkowa i beznadziejna. Wolę nie myśleć coby się stało gdyby dzięki naszej pomocy Hitler wygrał tę wojnę. Albo co gorsza jak pokazuje przykład Czech powoli zwiększał dozę terroru i naprzykład wojna potrwałaby 10 lat. Ilu z nas nie byłoby na świecie ponieważ naszych przodków, by po prostu nie było?
6. A co Ty byś strategu najlepszy zrobił? Bogaty w całą swoją wiedzę i przemyślenia? No jakbyś był Beckiem to co byś zrobił inaczej?

Odpowiedzi na większość pytań znajdziesz w książkach prof. Rolfa-Dietera Müllera.
Np. "Wspólny wróg. Hitlerowskie Niemcy i Polska przeciw Związkowi Radzieckiemu". Chociaż przyznaję, że polskie tłumaczenie tytułu nie do końca jest adekwatne co do zawartej w niej treści.

dziwne troche że w Polsce obecnie jest 200% zachorowań co w szczytowym momencie we włoszech i.... nigdzie wojsko nie wywozi trumien autami wypchanymi po brzegi, nigdzie ludzie nie umierają po ulicach.... bardzo wybiórczy ten wirus.