Ochroniarz cale życie zapierdalał w mlekiem i miodem płynącej matce Rosji żeby kupić ten luksusowy środek transportu. Putin, a dokładnie jego ludzie od specjalnych zadań i operacji, na pewno wytropią tego złodzieja. Jest to oczywiste, ale trzeba podkreślić, że Rosja jest najpotężniejsza i dba o swoich mieszkańców jak żaden kraj na świecie, dlatego złodziej zostanie pewnie szybko schwytany i wcielony do jednostek specjalnych ze względu na niezwykłe umiejętności i talent, a ochroniarz, aby się nie załamał psychicznie po stracie pojazdu, dostanie worek ziemniaków + paczkę czitosów i wszyscy będą szczęśliwi