Dwóch kumpli, jeden żali się drugiemu:
- Stary wszystko jest bez sensu, chyba się powieszę!
- Weź skakankę, poćwicz trochę...
- To ma mi pomóc?!
- Węzeł stryczkowy trzeba umieć zawiązać...
- Stary wszystko jest bez sensu, chyba się powieszę!
- Weź skakankę, poćwicz trochę...
- To ma mi pomóc?!
- Węzeł stryczkowy trzeba umieć zawiązać...