W dzisiejszym odcinku blacharz amator podejmuje walkę z ramą.
W dzisiejszym odcinku blacharz amator podejmuje walkę z ramą.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jest taka jedna zasada, może przyda ci sie to lub nie kiedyś w życiu,że najpierw buduje sie dom, a potem go uzbraja.
Głupio by było wstawić miedziane przewody hamulcowe do pognitej ramy, a potem to ciąć palnikami,plazmami i boszami, nieprawdaż?
Troszkę droższym rozwiązaniem, ale dużo lepszym było by kupić drugie takie auto z zarżniętym silnikiem i przekładać budę i silnik do zdrowej ramy.
.... no ja pierrr... to jakim trzeba być półmózgiem, żeby tych przewodów, mając je na wierzchu nie wymienić. I jeździ taka trumna na kókach... przez takich właśnie prostaków... JAK KUŹWA MOŻNA WIDZIEĆ ŻE PRZEWODY SĄ ZUŻYTE I TO OLAĆ W TRAKCIE TAKIEJ ROBOTY....
Jakim to trzeba być pojebanym, żeby nie potrafić pisać. Nie wpadłeś na to, że przewody hamulcowe właściciel wymieni we własnym zakresie, bo np samodzielnie to może zrobić i nie chce płacić za taką usługę? A stare mu się przydadzą jak będzie wracał do domu, żebyś zaraz nie pytał o to.
spawanie ramy która jest zardzewiała jest delikatnie mówiąc pojebane.
Pojebany to jesteś Ty, ale na siłę zgrywasz eksperta. Rama nie jest przerdzewiała, bo podłużnice są profilami zamkniętymi, fabrycznie zabezpieczonymi antykorozyjnie wewnątrz. Belki poprzeczne, które na filmie były wymieniane, były profilami otwartymi (między innymi przy widocznych nakrętkach śrub resorów) i tam były ogniska rdzy, które zniszczyły krawędzi przy otwartym otworze.
*FEKALOPLASTYKA - rzeźbienie z gówna.
Kurwa, jestem amatorem samoukiem tak jak ten gosciu, czasem sobie zrobie jakąś blachareczke/odbudowe starego auta dla zabawy, ale chuj mnie strzela jaką prowizorkę odjebał i jak mowi na koniec ze bardzo ladnie wyszło. Albo robić dobrze albo wcale. Narzędzia ma, miejsce ma, tylko mu sie nie chce popracowac nad estetyką. Jak sie wstawia próg, to sie wstawia w całości, ale nie kurwa w kawałkach i to jeszcze z widocznym łączeniem! Kurwa mógł już zeszlifować to łączenie a nie kurwa na żywca FEKALOPLASTYKĘ* uprawiać.
*FEKALOPLASTYKA - rzeźbienie z gówna.
Żyły wszystkie całe, czy już któraś pękła?
napięte jak skóra na baranim jaju.
Chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy...
akurat urodziłem się, wychowałem i mieszkam we wsi ktorą masz w podpisie... A że wkurwia mnie styl wejherowskiej i gościcińskiej naprawy blacharki to trudno...Chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy...
A pokazałbym, ale w chwili obecnej nie mam na oku nic ciekawego do zrobienia, bo wszystkie prace samochodowe sa czysto mechaniczne , a stare zdjęcia z moich prac nie to nie to samo co filmik. Jednakże latem planuje kupić jakiegoś jednego z pierwszych Escortów cabrio ktore z reguly sa w stanie agonalnym, to z chęcią nakrecę coś podobny materiał.zrób filmik i pokaż klasę. Z przyjemnością obejrzę.
A że wkurwia mnie styl wejherowskiej i gościcińskiej naprawy blacharki to trudno...
To zaskakujące, bo większość z Gdyni oddaje auta do naprawy do Wejherowa i okolic, bo ceny znacznie niższe, a jakość jak w Trójmieście. A moje poprzednie zdanie, to przenośnia, ale trochę za głupi jesteś, żeby to zrozumieć.
Tylko nieświadomi durnie oddają do druciarzy w Wejerowie - potem mamy korki i komunikat: z nieznanych przyczyn zjechal na przeciwlegly pas ruchu i uderzyl w drzewo/pojazd z naprzeciwka...bo większość z Gdyni oddaje auta do naprawy do Wejherowa i okolic, bo ceny znacznie niższe
Jakość? Jak kaszeb robi dla "bosego Antka" to tak aby wyjechal z warsztatu i pojeździl chwile. A później niech sie martwi. Ci którym kaszubskie naprawy coś trzymaja, maja albo farta albo jeszcze nie mieli tym autem stłuczki. Mistrzostwem sa jednak lepidruty z Gościcina. W ichniejszych warsztatach ulepiono wiecej VW niz Wolfsburgu...a jakość jak w Trójmieście
czyżbym wszedł na wrażliwy grunt Twojego prawdziwego pochodzenia?ale trochę za głupi jesteś, żeby to zrozumieć.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów