Na porodówce , zniecierpliwiony Ojciec czeka na wieść o dziecku.
Podchodzi pielęgniarka :
-Proszę ,pistolet z jedną kulą dla pana.
Na to zdezoriętowany facet:
-Pistolet? a na huj mie ten pistolet?
-Wie pan co....masz pan syna.... rudy murzyn w dodatku obrzezany.
Podchodzi pielęgniarka :
-Proszę ,pistolet z jedną kulą dla pana.
Na to zdezoriętowany facet:
-Pistolet? a na huj mie ten pistolet?
-Wie pan co....masz pan syna.... rudy murzyn w dodatku obrzezany.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis