Zmiany jakie zaszły w Formule 1 w sezonie 2014 można określić mianem największej rewolucji, jaka miała miejsce w historii tego sportu. Od tego roku bolidy są napędzane silnikami o pojemności 1,6 litra w układzie V6 z pojedynczym turbodoładowaniem. Niestety, jak sami za chwilę usłyszycie, zmiany wprowadzone przez FIA najbardziej negatywnie odbiły się na dźwięku jednostek. Już tęsknimy za hukiem, który towarzyszył wysokoobrotowym, wolnossącym V-ósemkom z zeszłego sezonu.
Nagranie zostało wykonane z trybun na GP Australii w zeszłym sezonie, a dla porównania ta sama scena przedstawia też wczorajszy wyścig w Melbourne. Wrażenia dźwiękowe są nieporównywalne! W tym sezonie kibicom nie przydadzą się raczej zatyczki do uszu. Nie chcemy zbytnio demonizować zmian w przepisach, ale mamy wrażenie, że ujęły one nieco piękna tego sportu.
Źródło: adrenalinemotorsport