Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dlaczego tak sądzisz, jeździłeś kiedyś czymś innym niż komar, składak, albo Golf 2?
Fizyka. 250km/h wiesz jaka to ogromna prędkość? Tu nawet nie chodzi o to czy samochód konstrukcyjnie przeżyje. Szarpnięcie jest takie, że ludzkie ciało nie wytrzyma.
No, a jak ci coś ukradną, to z płaczem polecisz na policję zgłosić. I będziesz błagał, żeby te „wieski oderwane od pługa” ci pomogły. Zawsze mi się chce śmiać z tych wszystkich ziomków JP CHWDP ACAB, którzy koniec końców kiedyś do nich biegną na kolanach, prosząc o pomoc. Prawilniaki kurwa
Gdzie Ty kurwa żyjesz? W czym Ci ma pomóc policja te chamy i prostaki? Chyba tylko mandat wjebać.
No, a jak ci coś ukradną, to z płaczem polecisz na policję zgłosić. I będziesz błagał, żeby te „wieski oderwane od pługa” ci pomogły. Zawsze mi się chce śmiać z tych wszystkich ziomków JP CHWDP ACAB, którzy koniec końców kiedyś do nich biegną na kolanach, prosząc o pomoc. Prawilniaki kurwa
A weź nie pierdol! Zgłaszałem nie raz kradzież mojego mienia, rozbój, znałem nawet sprawców i pokazywałem palcami, a oni umarzali zawsze "z braku dowodów".
Jak mi teraz coś kradną, to jadę z kolegami po swoje, a nie dzwonię do tych patałachów! Oni nawet listu poprawnie zaadresować nie potrafią i ciągle muszę awiza od sąsiadki dostawać. Dzielnicowy u nas jeździ rowerem. Raz na miesiąc. Przez 3 h. Do tego nawet tu nie mieszka, więc nie ma pojęcia z kim rozmawia, jak już siętu pojawi. Nic nie wie. Lokalsów się o wszystko pyta. To jest, kurwa, policja? To jest służba? To jest, kurwa, kpina.
Typ do dzisiaj na moim rowerze w mojej bluzie jeździ po podwórku, a oni w siedemnastu licząc z komendantem szukają go od 16 lat...
Ja nie mam do nich awersji patusiarskiej, ale nawet nie starają się zrobić dobrego wrażenia, żeby brak skuteczności zamydlić.
Psiarnia w naszym kraju nie osiąga niczego. Kropka.
Ten tekst, "stój bo strzelam"... Przecież mu nie wolno, bo byłoby to usiłowanie zabójstwa gdyby patus zeznał, że uciekał, bo był wystraszony. XD
Po drugie, to z czego on by tam strzelał? Z Makarowa? Gumą z gaci? Się naoglądali seriali o murzynie i białasie z komendy w Miami i takie rzeczy krzyczą publicznie. Ja bym się tam wstydził.
Kurwa debil myślał że mając 400 konne masersti ucieknie psom... Tylko zapomniał że psów było znacznie więcej
I w zakorkowanym mieście...
Fizyka. 250km/h wiesz jaka to ogromna prędkość? Tu nawet nie chodzi o to czy samochód konstrukcyjnie przeżyje. Szarpnięcie jest takie, że ludzkie ciało nie wytrzyma.
No to chyba wagarowałeś na tej fizyce
Według informacji medialnych miał 250km/h w momencie uderzenia (wcześniej ponoć ponad 300km/h), ale przecież drugi samochód też jechał w tym samym kierunku. Nie znalazłem info ile jechał ale obstawmy, że 140km/h, co nam daje różnicę "tylko" 110km/h. Do tego dochodzi różnica w masach samochodu, gdzie BMW mogło być znacznie cięższe co znowu przełoży się na zachowanie pędu i obniży względną prędkość uderzenia. Na koniec dodajmy też, że uderzał w tył innego samochodu, więc było tam znacznie więcej strefy zgniotu niż podczas testów NCAP gdzie walą w ścianę. Do tego jeszcze kwestia uderzenia kątem i pewnie parę innych składowych, które też swoje zmieniają w wyniku.
No to chyba wagarowałeś na tej fizyce
Według informacji medialnych miał 250km/h w momencie uderzenia (wcześniej ponoć ponad 300km/h), ale przecież drugi samochód też jechał w tym samym kierunku. Nie znalazłem info ile jechał ale obstawmy, że 140km/h, co nam daje różnicę "tylko" 110km/h. Do tego dochodzi różnica w masach samochodu, gdzie BMW mogło być znacznie cięższe co znowu przełoży się na zachowanie pędu i obniży względną prędkość uderzenia. Na koniec dodajmy też, że uderzał w tył innego samochodu, więc było tam znacznie więcej strefy zgniotu niż podczas testów NCAP gdzie walą w ścianę. Do tego jeszcze kwestia uderzenia kątem i pewnie parę innych składowych, które też swoje zmieniają w wyniku.
Nic nie wagarowałem. W dalszym ciągu to nie daje szans. Weź w coś uderz chociażby przy 110. Jakoś w bmw wyrwało koło z zawieszeniem więc nie było to delikatne uderzenie. Ludzie przy dużo mniejszych prędkościach giną. Sam raz uderzyłem w coś przy 40km/hmi wiem jakie to było szarpnięcie a co dopiero 250. Chceta to sobie wierzta.
Nic nie wagarowałem. W dalszym ciągu to nie daje szans. Weź w coś uderz chociażby przy 110. Jakoś w bmw wyrwało koło z zawieszeniem więc nie było to delikatne uderzenie. Ludzie przy dużo mniejszych prędkościach giną. Sam raz uderzyłem w coś przy 40km/hmi wiem jakie to było szarpnięcie a co dopiero 250. Chceta to sobie wierzta.
Przy 70 kmh przyjebałem w stojący przede mną samochód (nie wyhamowałem+poślizg na mokrym) i co prawda Punciak trochę się rozsypał na części, ale poza bolącymi od pasów żebrami i rozciętą ręką nic mi nie było. Jechałem ponad 100, ale hamowanie wytraciło trochę prędkości i pamiętam, że na liczniku miałem 70 gdy wiedziałem, że już po zawodach. Nawet zjebana poduszka nie odpaliła po serwisie u Stasia. W Tico czy Matizie już by mnie tu nie było więc akurat klasa auta ma spore znaczenie. Punto to gówno, ale wciąż lepsze to niż inny gruz
Nic nie wagarowałem. W dalszym ciągu to nie daje szans. Weź w coś uderz chociażby przy 110. Jakoś w bmw wyrwało koło z zawieszeniem więc nie było to delikatne uderzenie. Ludzie przy dużo mniejszych prędkościach giną. Sam raz uderzyłem w coś przy 40km/hmi wiem jakie to było szarpnięcie a co dopiero 250. Chceta to sobie wierzta.
Są strefy zgniotu, są poduszki powietrzne przednie i boczne, są specjalne kurtyny itp. bakus1233 dobrze powiedział, że wagarowałeś na fizyce, bo wyobraź sobie, że Kia jechała w kierunku, w którym dostała strzała, więc nie była to przeszkoda stała. Zmienia to coś, czy nie zmienia?
Są strefy zgniotu, są poduszki powietrzne przednie i boczne, są specjalne kurtyny itp. bakus1233 dobrze powiedział, że wagarowałeś na fizyce, bo wyobraź sobie, że Kia jechała w kierunku, w którym dostała strzała, więc nie była to przeszkoda stała. Zmienia to coś, czy nie zmienia?
Zobacz sobie jak rzuciło tą kijanką. To musiałabyć niewielka siła uderzenia
Zobacz sobie jak rzuciło tą kijanką. To musiałabyć niewielka siła uderzenia
Dłonie opadają pod klawiaturę... Już z samych zdjęć pojazdów po wypadku wynika, że... ich nie widziałeś. Obejrzyj dobrą analizę
Dłonie opadają pod klawiaturę... Już z samych zdjęć pojazdów po wypadku wynika, że... ich nie widziałeś. Obejrzyj dobrą analizę
Oglądałem. Jest pokazane na symulacji jak bmw po uderzeniu rzuca tym drugim samochodem jak szmatą a później się zapala. Sam sobie odpowiedz czy to nie była potężna siła.
Jest pięknie pokazane uderzenie oglądaj od 19 minuty. Dodaj do tego moc silnika bmw. Moment obrotowy ma taki, że mógłby holować 100 tonowy czołg
Oglądałem. Jest pokazane na symulacji jak bmw po uderzeniu rzuca tym drugim samochodem jak szmatą a później się zapala. Sam sobie odpowiedz czy to nie była potężna siła.
Jest pięknie pokazane uderzenie oglądaj od 19 minuty. Dodaj do tego moc silnika bmw. Moment obrotowy ma taki, że mógłby holować 100 tonowy czołg
To ja już w ogóle nie rozumiem o co biega - siła była niewielka czy potężna?
To ja już w ogóle nie rozumiem o co biega - siła była niewielka czy potężna?
Prześmiewczo napisałem niewielka, bo tak większość chyba myśli.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów