Akcja rozegrała się w sklepie którym pracuje. Czarny skroił dysk twardy który udało się odzyskać
Kolega żyje
Napewno nie było materiał własny
Kolega żyje
Napewno nie było materiał własny
Kolega, to ten, co sie wypierdolił na zakręcie bo miał tak tłusta dupę?
To jak nie nawidzę złodziei i bym im ręce obcinał, to nie wierzę, że złodzieja złapano - chyba że z rozpędu wpadł na ścianę i sie zabił, a twardy dysk był SSD