Przez niemal 25 kilometrów policjanci ścigali kierowcą skody, który w Lubartowie nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 30-letni mężczyzna pędząc autem po krajowej 19 stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, nie stosował się do sygnalizacji świetlnej, a na terenie Lublina uciekał chodnikiem. Został zatrzymany w rejonie skrzyżowania al. Spółdzielczości Pracy i al. Smorawińskiego. W trakcie pościgu uszkodził dwa oznakowane radiowozy policji.
Źródło: lublin112
Źródło: lublin112