18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Postępowa pani magister
Zubol • 2013-11-12, 1:01
W dobie wysypu bardzo wielu autorskich opowieści, podzielę się własną, sprzed kilku lat. Rzecz miała miejsce na uczelni - nie pamiętam nawet nazwy przedmiotu, być może dlatego, że jestem zapominalskim szmaciarzem, a być może dlatego, że były (a były) słabe jak szkółka bokserska na oddziale onkologii. Tak czy owak nazwa przedmiotu nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Zajęcia prowadziła mało urodziwa, świeżo upieczona pani magisterek. Miała w zwyczaju w sposób mało subtelny gloryfikować naszych kochanych przyjaciół od zarania dziejów - Niemców. Co jakiś czas wplatała w swe wypowiedzi jakąś anegdotkę dotyczącą tego pacyfistycznego narodu, przez co szybko wywnioskowaliśmy ze znajomymi, że często tam bywa. W sumie mogła się tam czuć jak u siebie, a wnoszę to po tym, że wyglądała jak młody Aryjczyk.

Pewnego dnia przechodziła jednak samą siebie. Grupa wdała się z nią w dyskusje, a ona co rusz starała się przekonać wszystkich zgromadzonych do swych kulawych racji:
- Powinniśmy powielać ich zachowania, możemy się wiele od nich nauczyć!
- Toniemy w bagnie stereotypów, które nijak mają się do rzeczywistości!

Powtarzała podobne regułki jak mantrę. W końcu dodając:
- W Polsce błędnie i niesprawiedliwie ocenia się teraz naszych zachodnich sąsiadów. Znam naprawdę wielu Niemców i z całą pewnością mogę stwierdzić, że nie pozwolę, by przypisywano im winy za czyny, których nie popełnili, by oczerniano prawdziwych Niemców - powiedziała ,,nauczająca'' wyraźnie podirytowana przebiegiem rozmowy, motywowaną jakimś wydarzeniem politycznym.

- Ale szanowna pani, prawdziwi Niemcy umierali w Norymberdze - dodałem bez zastanowienia, po czym usłyszałem wycedzony przez zaciśnięte zęby nakaz opuszczenia sali wykładowej.

Dostałem proszwabskiego bana. Czyli wygrałem.
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2013-11-12, 7:40 10
Rzeczywiście prawdziwi Niemcy umierali w Norymberdze bo "Niemcy", tacy z 21 wieku, to umierali pod Chocimiem i Kamieniem Podolskim, teraz idziesz ulicą w Berlinie i nie wiesz czy jesteś w środku Europy czy Turcji!
Zgłoś
Avatar
crossdressphyxia 2013-11-12, 8:14 54
Trzeba było zapuścić wąsa, ulizać włoski, odpicować się na Hitlera, to byś zaruchał chociaż
Zgłoś
Avatar
sk. 2013-11-12, 8:48 12
Cytat:

- Powinniśmy powielać ich zachowania, możemy się wiele od nich nauczyć!



I sporo w tym racji! Mają poukładany rząd - może i lewacki, ale nie okradający obywatela na każdym kroku i inwestują w gospodarkę a nie rozsprzedają żydom. Do tego żywią 3/4 unii a z najniższej krajowej przeżyjesz jak człowiek. W dodatku nie są tak wrogo nastawieni do Polaków jak choćby Holendrzy i cenią nas jako solidnych fachowców.
Zgłoś
Avatar
I................o 2013-11-12, 10:25 1
Za pojazd niemcom, zawsze piwo!
Zgłoś
Avatar
RockyWood 2013-11-12, 12:05 10
@sk.

jak zauważyłeś - lewacki. I to już mówi samo za siebie. W gospodarkę inwestują jak najbardziej - np. wkupili praktycznie wszystkie huty w Polsce ...i je zamknęli żeby ich zadbana gospodarka nie miała konkurencji.

Cała Europa zachodnia chwali Polaków jako fachowców bo Polak ma w genach upór a jak jeszcze sobie pomyśli że za swoją pracę dostanie 5-6x tyle co w rodzimym kraju to potrafi pracować 3x wydajniej w dowolnych warunkach, nawet po pas w gównie. Tubylcy chwalą, chwalą i mają bekę w chuj bo podobnych robót by się nie chwycili za 2x takie pieniądze.
Jeszcze bardziej chwalone są polskie dziewczyny - idealne kochanki, dobrze wychowane kury domowe. Umieją ugotować porządny obiad, zadbać o dzieci, posprzątać dom i dostawać orgazmu na samą myśl że wypłata za pracę przy owocach i warzywach przyjdzie nie w złotówkach tylko w ojro. Potrafiące zrobić WSZYSTKO na myśl o osiedleniu się w takich zachodnich Niemczech - dlatego jest ich tam najwięcej.

W UK parę lat temu Anglicy śmiali się z Polaków wprost że pracują w chłodniach za 7 funtów na godzinę bez żadnych dodatków. Dzisiaj już nie jest im tak do śmiechu kiedy dostają jeszcze mniej "bo kryzys".

Boję się że na Niemcy przyjdzie "kryska" i okaże się że kraju nie stać na utrzymanie paru milionów ciapatych nierobów, na zasiłki i dodatki do pensji. Oni też toną w długach przy których polskie długi to jak beknięcie.
Co wtedy zrobią ciapaci którzy za parę lat będą stanowić prawie połowę społeczności tak jak we Francji obecnie?

Szkoda ludzi. Przyszłości tam nie widzę - a przynajmniej nie na stare lata.

Ale kto wie - może będzie zupełnie inaczej - Niemcy przeobrażą się w islamski kraj (co jest raczej nieuniknione w obecnym tempie) - i nadal będzie tam dobrobyt i prosperity i nadal nasi specjaliści będą tam uciekać i dalej a "nasze" polskie młode dziewczyny będą rodzić po 6-10 ciapato-niemieckich potomków. I BĘDZIE SUPER. No kto wie...
Zgłoś
Avatar
vonFuchs 2013-11-12, 17:19
Internetowe napinacze, zagadka:
Kto to powiedział? I kiedy?
Cytat:

Niem­cy już dokład­nie znają nasz kraj, które­go my ani zna­my, ani na­wet myśli­my o je­go zba­daniu. Ile zaś jeszcze bo­gac­tw jest uk­ry­tych przed na­mi, ile jeszcze pier­wszorzędnej war­tości gruntów wy­kupią Niem­cy, ile korzys­tnych założą u nas przed­siębior­stw i - jak my na tym wyj­dziemy?... Któż to wie! nas bo­wiem wciąż zaj­mu­je tyl­ko sztu­ka, my ma­my pieniądze tyl­ko na sztukę al­bo na spro­wadza­nie zag­ra­nicznych osob­li­wości, a ty, nędzny za­gonie oj­czys­ty, leć w prze­paść na złama­nie kar­ku!... Nauczą się ce­nić cię do­piero nasze wnu­ki, gdy dzięki prze­zor­ności swoich dziadów zos­taną pas­tucha­mi w tym sa­mym kra­ju, które­go mog­li być szczęśli­wymi po­siadacza­mi.



Ten pan (podpowiedź) napisał też wiele o Niemcach, jak tylko znajdę, to wkleję i niewiele się do tej pory zmieniło.
Zgłoś
Avatar
Jarrt 2013-11-12, 17:27
Zubol napisał/a:

(...) wyglądała jak młody Aryjczyk.

.



Miała kutasa?
Zgłoś
Avatar
tepad.no 2013-11-12, 17:34
Myśl sobie co chcesz co Niemczech ale faktem jest, że wychodza lepiej niż Polska. Głównie dzięki temu, że mają większe poczucie jedności i myślą pragmatycznie. Jak kolega wyżej pisał wykupili huty, niedaleko mojej miejscowości niemiecki producent cukru wykupił polska cukrownię i.... zburzył ją.

Na czymś trzeba tą jedność budowac i albo będzie to lewacka miłość do wszystkiego co się rusza i rapuje albo patriotyzm połączony z prawacką nienawiśią do populacji x. W dzisiejszych czasach, głównie przez IIWS i, ehm, mit holokaustu to pierwsze sprzedaje się o wiele lepiej. Polacy jak zawsze idą pod prąd i starają się budowac jedność na drugim - co nie wychodzi im za dobrze bo nie mogą tego zinstytucjonalizować więc i rozwinąć. Który polityk dzisiaj przyzna się, że nie lubi muzułmanów? Więc pytanie w jakim kierunku tą jedność budować?

Fakt faktem mówi sie, że w Niemczech jest dużo muzułmanów ale w porównaniu z Londynem Berlin jest biały. Mieszkałem w obu tych miastach...

Niemcy udają poprawność polityczną a jednoczą się, jak to mają w zwyczaju, wokół uczuć nacjonalistycznych. Już raz mieli dużą populację obcej kultury u siebie i skończyło się tak jak się skończyło.
Zgłoś
Avatar
c................t 2013-11-12, 17:36 1
@vonFuchs

B. Prus - 5 sek google - zagadka ma to do siebie, że trzeba myśleć jak ją rozwiązać, także

I ten, co do Niemców jedności wspaniałej, to przegrali właśnie wojnę m.in. przez to, że brak tej dyscypliny było w wyższych kadrach zupełnie, babrali się jak Polski rząd, gdzie to Hitler jako Polacy wystepowali:D
Zgłoś
Avatar
Zubol 2013-11-12, 17:46
@Jaart

Raczej nie mam w zwyczaju zaglądać młodym Aryjczykom do pieluchomajt więc nie wiem. Ryj miała jak klasyczny, rasowy Obersturmbannführer - czyli budzący odrazę.

Chociaż po zastanowieniu stwierdzam, że gdyby miała kutasa to furczałby jak pojebany w trakcie opowiastek o szkopach, więc siłą rzeczy pewnie bym go w końcu zobaczył.
Zgłoś
Avatar
joystik1337 2013-11-12, 17:52
Moja teoria znów się potwierdziła - wykłady to strata czasu. Jak chcesz zaliczyć przedmiot, to przeczytaj jakąś ciekawą książkę - lepsze to od pierdolenia bałwanów, którymi są niektórzy polscy wykładowcy.
Zgłoś
Avatar
vonFuchs 2013-11-12, 18:01
chickeneatingcat napisał/a:

@vonFuchs

B. Prus - 5 sek google - zagadka ma to do siebie, że trzeba myśleć jak ją rozwiązać, także

I ten, co do Niemców jedności wspaniałej, to przegrali właśnie wojnę m.in. przez to, że brak tej dyscypliny było w wyższych kadrach zupełnie, babrali się jak Polski rząd, gdzie to Hitler jako Polacy wystepowali:D



Wygrałeś talon na balon
Prus pisał to w latach 80-tych XIXw. i generalnie wiele się nie zmieniło od tego czasu. Zainteresowanych bardziej tematem i dłuższym czytaniem odsyłam tutaj , a ja pozwolę sobie tylko zacytować co ciekawsze rzeczy.

Cytat:

Szowiniści nasi nie rachując się dostatecznie z przeszłością i faktami
teraźniejszymi gorzko narzekają na to, że wielka ilość fabryk znajduje się w rękach
osób pochodzenia germańskiego i że osoby te wszystkie posady korzystniejsze
oddają cudzoziemcom. Nie myślę twierdzić, aby zjawisko podobne było zbyt
rozkosznym - jest jednak bardzo naturalnym. Pokutujemy za grzechy ojców,
którzy czuli wstręt do hebla i łokcia, a także za błędy klasy ludzi zamożniejszych,
którzy bywali i bywają wprawdzie za granicą, lecz nie po to, aby się czegoś
nauczyć, ale po to, aby pieniądze z kraju wywieźć i oddać je ... baletnicom.
Miejmyż zatem tyle przynajmniej taktu, aby nie płakać po niewczasie, ale raczej
wyciągnąć pożytek moralny przynajmniej, z twardych nauk, jakie nam przeszłość
zostawiła"



Cytat:

„Na obecnej wystawie
nie widać już wynalazków cudownych w rodzaju machiny do włażenia na słup,
która brylowała na tymże placu (przy Alejach Ujazdowskich -przypis J.P.) w roku
1874. Natomiast są wynalazki, nowości i wyroby o skromnych celach, lecz
praktyczne [...]. W drobiazgach tych widać niewątpliwy postęp: dawniej bowiem,
jeżeli u nas myślał kto nad mechaniką, to już w celu zbudowania perpetuum mobile;
jeżeli zaś fatygował się szukaniem minerałów to chyba złota. Rzeczy proste,
codziennego użytku, wymyślali albo odkrywali dla nas Niemcy"39



Cytat:

„Żydzi są prawie dwa razy, a Niemcy ośm razy gęstsi w przemyśle niż wśród
ludności; Polacy zajmują przeszło dwa razy mniej stanowisk w przemyśle niż
w ludności. [...] I Niemcy, i Żydzi nad polską ludnością mają przewagę. Niemiec
kończy w swoim kraju jakąś szkołę ogólną i fachową, odbywa praktykę w tamtejszych
fabrykach, nasiąka wyższymi ekonomicznymi zwyczajami. Przybywszy
tu, zna kraj, bo o jego bogactwach dowiedział się ze swoich pism specjalnych;
zwykle posiada kapitał w ręku, za sobą jakąś potężną spółkę [...]. Żyd znowu nie
posiada wprawdzie wiedzy fachowej, ale za to najuboższy umie czytać, pisać
106 Józef Piłatowicz
i rachować przynajmniej po żydowsku, tj. w tym języku, w którym mówi; ma
rutynę handlową i jest członkiem wielkiej i silnej spółki żydowskiej. Czy więc może
z nim walczyć zwycięsko przeciętny Polak, który najczęściej nie umie czytać,
fach swój zna z terminu, o ekonomicznych stosunkach kraju nie ma wyobrażenia,
nic nie wie o ogólnych postępach rzemiosła i nareszcie jest samotny jak palec, bo
spółek tworzyć mu nie wolno, naradzać się nie wolno, a nawet uczyć się albo nie
wolno, albo nie ma gdzie.
Toteż kiedy w przemyśle i handlu widzimy rosnące fortuny i potęgę Niemców
i Żydów, żywioł polski spada do coraz niższych stanowisk. W rzemiośle jest
biednym majstrem, w fabryce najgorzej płatnym robotnikiem, w instytucjach
finansowych podrzędnym urzędnikiem, w rolnictwie zaś albo zadłużonym obywatelem
ziemskim, albo chłopem, któremu coraz ciaśniej na roli, lecz który od niej
oderwać się nie może, bo nie ma innych dróg, nie ma szkół fachowych"17



Niektóre rzeczy powoli się zmieniają, ale niestety nasz charakter narodowy dalej daje o sobie znać.
Zgłoś
Avatar
KMD 2013-11-12, 18:03 1
Dałem Ci piwo za to, co rzekomo zrobiłeś.
Zgłoś
Avatar
vonFuchs 2013-11-12, 18:04
I jeszcze jeden cytat, tutaj się akurat wiele nie zmieniło (patrz Mamamadzi)
Cytat:

„W Polsce o podobnym ruchu
umysłów nie ma mowy. Tu nikogo nie obchodzi ani nowa kometa, ani zmiana
powierzchni księżyca, ani nowy pierwiastek chemiczny, ani nowa teoria biologiczna.
Korzystają tu wprawdzie z telegrafów i telefonów, nie pytając: czym jest
elektryczność; jeżdżą kolejami, nie troszcząc się budową machin parowych; noszą
niklowane dewizki, nie wiedząc, czym jest nikiel. O ile poznałem tutejszą inteligencję,
to mężczyźni zajmują się tylko pszenicą, wódką, cukrem i spadkiem rubla,
a kobiety francuskimi romansami. Gdyby zaś spytać kogo: czym jest sklepienie
nieba - słońce, księżyc i gwiazdy? odpowiedziałby, że to nie należy do niego, tylko
do reżyserii teatralnej, która zajmuje się robieniem krajobrazów, ł dziwna rzecz.
Wśród powszechnej obojętności dla zadań naukowych znalazła się jednak garstka
ludzi usiłujących obudzić w swoich ziomkach zmysł do natury i wiedzy. Ekscentrycy
ci wydają pismo przyrodnicze - «Wszechświat» - w ten sposób, że do
każdego z prenumeratorów dopłacają rocznie trzy ruble... Są to uczeni polscy"

Zgłoś