Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Trójkąt ostrzegawczy powinien być ze 100 metrów wcześniej
Nawet jak był to na lewym pasie stał kilkadziesiąt sekund i został zmielony przez pędzące samochody.
Mimo wszystko widać że kierowca merca i tak był w miar ogarnięty bo możliwe blisko przykleił się do lewej strony jeżeli awaria nie pozwalała mu zjechać na pas awaryjny.
Zazwyczaj trójkąt jest na samym dnie bagażnika i wyjście i szukanie go w takiej sytuacji to skrajne samobójstwo ale z drugiej strony jego nie ustawienie to proszenie się o taką sytuację.
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest wyjść na pas zieleni i przejść kilkadziesiąt metrów i próbować sygnalizować (nawet machając rękami) że cos jest nie tak na drodze.
Ogólnie sytuacja mega chujowa wyjdziesz to cię pierdolnie, zostaniesz w aucie to cię pierdolnie (co jest najgłupszym rozwiązaniem), wyjdziesz z auta to ktoś w nie pierdolnie, postawisz trójkąt ktoś go rozjedzie i zapewne kolejny pierdolnie w auto.
______________
Trójkąt ostrzegawczy powinien być ze 100 metrów wcześniej, ale pojeb jak to nie baba. Szkoda że technologia dronów tak wolno się rozwija, może za 25 lat samochody zostaną wycofane i zastąpi się je dronami i wtedy bez problemu ominie się takie przeszkody, bo wątpię że zezwolą na swobodne latanie gdzie komu się podoba, tylko każą latać nad drogami, bo jak ktoś się rozpierdoli w lesie-łące to będzie ryzyko zapalenia się ogromnego obszaru.
Tobie się już wszystko pomieszało. Zacznij od początku i spróbuj nie stracić wątku
Nawet jak był to na lewym pasie stał kilkadziesiąt sekund i został zmielony przez pędzące samochody.
Poza tym nic by nie dał, widoczność była bardzo dobra, ktoś kto nie widzi auta trójkąta też nie zobaczy, ergo trzeba się zajmować jazdą a nie pierdołami bo potem się tak kończy jak na filmie.
Pomieszać się może babie jak wyjdzie z kuchni, Ja to lubię mieszać, a nie jakieś wątki gubić.
Wracając do sedna kierowca mercedesa za brak tego trójkąta będzie obciążony za spowodowanie całej sytuacji, a gdyby był trójkąt jak w przepisach już sprawcą by nie był lecz przyczyną spowolnienia ruchu, WĄTKU.
Szkoda że nie znalazł się jakiś uprzejmy kierowca tira który przyblokowałby pasy tak aby kierowca merca mógł zepchnąć auto na pas awaryjny, jak to kiedyś widziałem z pewnym motocyklistą, ale tu większość to w szeryfa się bawi.
Jaki rodzaj awarii auta powoduje, że trzeba nagle się zatrzymać tu i teraz ? Przecież auto miało jakąś prędkość. To awaria silnika, czy skrzyni nie powoduje nagłego zatrzymania.
Awaria drążka kierowniczego?
Nawet jak był to na lewym pasie stał kilkadziesiąt sekund i został zmielony przez pędzące samochody.
Mimo wszystko widać że kierowca merca i tak był w miar ogarnięty bo możliwe blisko przykleił się do lewej strony jeżeli awaria nie pozwalała mu zjechać na pas awaryjny.
Zazwyczaj trójkąt jest na samym dnie bagażnika i wyjście i szukanie go w takiej sytuacji to skrajne samobójstwo ale z drugiej strony jego nie ustawienie to proszenie się o taką sytuację.
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest wyjść na pas zieleni i przejść kilkadziesiąt metrów i próbować sygnalizować (nawet machając rękami) że cos jest nie tak na drodze.
Ogólnie sytuacja mega chujowa wyjdziesz to cię pierdolnie, zostaniesz w aucie to cię pierdolnie (co jest najgłupszym rozwiązaniem), wyjdziesz z auta to ktoś w nie pierdolnie, postawisz trójkąt ktoś go rozjedzie i zapewne kolejny pierdolnie w auto.
Andrzej wkońcu przemówił, część Andrzej
jak tam rosną ogórki?
Pomidory ?
Nauczcie sie debile że w Polsce jest ruch prawostronny więc zatrzymywanie sìe awaryjne jest dozwolone tylko po prawej stronie jezdni. żeby nie dochodziło do takich sytuacji jak na filmie. Na pasie szybkiego ruchu pięć aut może ominąć przeszkodę z prędkością jaka jest dozwolona np 100, 120 czy nawet 140 ale szósty może juz nie zdążyć. Tutaj nawet ci kurwa trójkąt by nie pomógł.
Mi też auto sie poprostu wyłączylo przy 140 na autostradzie i zdążyłem bez problemu sie dokulać na skrajny prawy pas, na awaryjny. A pierdolenie typu że kierowca na telefonie siedzi lub na zderzaku itp to zwyczajne ignorandztwo. Wejś w ciągu 3 sekund omin jadąc z taką prędkością coś co jest w miejscu nie wpierdalając sie przy tym pod tira.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów