📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:41
🔥
Głaskanie misia
- teraz popularne
Ani awaryjnych, ani trójkąta, normalnie jakieś półgłówki.
I ta chińska empatia. Jebane roboty do szycia podróbek adidasów. W dodatku ślepe.
IcoJaRobieTu napisał/a:
Ani awaryjnych, ani trójkąta, normalnie jakieś półgłówki.
Mógł sie jeszcze obok niej położyć...
Na jezdni się nie siedzi/kuca/leży. Zwłaszcza po zmierzchu.
I dlatego właśnie moi mili punktem pierwszym udzielania pierwszej pomocy jest:
Sprawdź, czy poszkodowany i TY jesteście bezpieczni.
Sprawdź, czy poszkodowany i TY jesteście bezpieczni.
Aż mnie plecy zabolały
Tak mi sie przypomniało:
auto w rowie lezy na boku, kierowca poobijany i jak sie potem okazało ze złamaniem. Zatrzymałem sie jaki drugi, po wyjściu wręczyłem żonie trójkąt i poprosiłem jakąś blondynkę o wyciągniecie drugiego ze swojego auta mówiąc IDZCIE KAWAŁEK ZA ZAKRET bo jakiś warszawiak na mokrym asfalcie nie wyhamuje i ktoś tu zginie. Po 7 minutach koniec akcji, wracam do swojego auta a tam laski nadal stoją z trójkątami w rękach i żona pyta - co miałyśmy z nimi zrobić ??
auto w rowie lezy na boku, kierowca poobijany i jak sie potem okazało ze złamaniem. Zatrzymałem sie jaki drugi, po wyjściu wręczyłem żonie trójkąt i poprosiłem jakąś blondynkę o wyciągniecie drugiego ze swojego auta mówiąc IDZCIE KAWAŁEK ZA ZAKRET bo jakiś warszawiak na mokrym asfalcie nie wyhamuje i ktoś tu zginie. Po 7 minutach koniec akcji, wracam do swojego auta a tam laski nadal stoją z trójkątami w rękach i żona pyta - co miałyśmy z nimi zrobić ??
Takafura napisał/a:
Tak mi sie przypomniało:
auto w rowie lezy na boku, kierowca poobijany i jak sie potem okazało ze złamaniem. Zatrzymałem sie jaki drugi, po wyjściu wręczyłem żonie trójkąt i poprosiłem jakąś blondynkę o wyciągniecie drugiego ze swojego auta mówiąc IDZCIE KAWAŁEK ZA ZAKRET bo jakiś warszawiak na mokrym asfalcie nie wyhamuje i ktoś tu zginie. Po 7 minutach koniec akcji, wracam do swojego auta a tam laski nadal stoją z trójkątami w rękach i żona pyta - co miałyśmy z nimi zrobić ??
Co się czepiasz? W szoku bojowym były.
luka5598 napisał/a:
Co się czepiasz? W szoku bojowym były.
Masz 100 % racji. A to że akurat dwie blondynki przez 7 min. nie wymyśliły gdzie i po co te trójkąty ustawić to już insza inszość
TłustyManat napisał/a:
I dlatego właśnie moi mili punktem pierwszym udzielania pierwszej pomocy jest:
Sprawdź, czy poszkodowany i TY jesteście bezpieczni.
To dlatego oni tam od razu pionizują - żeby wynieść poza drogę.