📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
6 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:39
🔥
Strzał W Ciapaka - This Is The Polish Army
- teraz popularne
Większość z Was nie ma dziecka pewnie, więc nie wie co to znaczy jak taki frajer odjebie takie coś. A jeszcze prawie jego kobitę trafił. W tym momencie zachodzi reakcja w mózgu nieporównywalna do niczego innego.
Sam znalazłem się w podobnej sytuacji, tylko dwóch debili zaczepiło moją żonę z dzieckiem pod sklepem na wyjeździe weekendowym i koniecznie chcieli zajebać portfel i telefon. Na szczęście w sklepie kupowałem tylko browarki, szybko wyszedłem i usłyszałem co oni mówią do mojej rodziny, zobaczyłem jak popycha moją żonę. Naprawdę kurwa w takim momencie się myśli, że tam jest twój dzieciak i kobieta i o niczym innym. Jakbym miał nóż w łapie to nie wiem czy czasem bym kosy nie ożenił, chyba bez chwili zastanowienia - tak. Obie butelki pierdolnąłem w łeb pajacom, czego nigdy bym nie zrobił nawet ostro najebany w jakiejś aferze na popijawie na mieście.
Takie coś daje do myślenia. Kiedyś jak ktoś mnie zapytał czy potrafiłbym zabić odpowiedziałbym ze na pewno nie. Po tamtej sytuacji zmieniłem zdanie. Kilkanaście lat trenuje sporty walki (z mniejszymi lub większymi przerwami) i kilkanaście lat wpaja mi się różne odruchy, nawyki, sposoby myślenia, żeby obezwładniać człowieka, żeby nie atakować, żeby nie bić by zabić.
Tych skurwieli lałem czym popadnie, żadnej techniki, żadnego myślenia, obezwładnianie?!... haha można by powiedzieć, że te wszystkie treningi poszły na marne. Żadnej kontroli nad ciałem i umysłem. Gdyby nie sklepikarz i jeszcze jeden gostek co tam był pewnie jeszcze leżałbym w pudle. Po 5 minutach chyba od momentu jak mnie odciągneli dopiero ogarnąłem sytuację i zobaczyłem co narobiłem.
Wyrok oczywiście dostałem większy niż te dwa chuje, ale w zawieszeniu na szczęście. Trochę czasu minęło zanim doszli do siebie.
A no i filmik kurwa piękny! krata dla goscia!
Sam znalazłem się w podobnej sytuacji, tylko dwóch debili zaczepiło moją żonę z dzieckiem pod sklepem na wyjeździe weekendowym i koniecznie chcieli zajebać portfel i telefon. Na szczęście w sklepie kupowałem tylko browarki, szybko wyszedłem i usłyszałem co oni mówią do mojej rodziny, zobaczyłem jak popycha moją żonę. Naprawdę kurwa w takim momencie się myśli, że tam jest twój dzieciak i kobieta i o niczym innym. Jakbym miał nóż w łapie to nie wiem czy czasem bym kosy nie ożenił, chyba bez chwili zastanowienia - tak. Obie butelki pierdolnąłem w łeb pajacom, czego nigdy bym nie zrobił nawet ostro najebany w jakiejś aferze na popijawie na mieście.
Takie coś daje do myślenia. Kiedyś jak ktoś mnie zapytał czy potrafiłbym zabić odpowiedziałbym ze na pewno nie. Po tamtej sytuacji zmieniłem zdanie. Kilkanaście lat trenuje sporty walki (z mniejszymi lub większymi przerwami) i kilkanaście lat wpaja mi się różne odruchy, nawyki, sposoby myślenia, żeby obezwładniać człowieka, żeby nie atakować, żeby nie bić by zabić.
Tych skurwieli lałem czym popadnie, żadnej techniki, żadnego myślenia, obezwładnianie?!... haha można by powiedzieć, że te wszystkie treningi poszły na marne. Żadnej kontroli nad ciałem i umysłem. Gdyby nie sklepikarz i jeszcze jeden gostek co tam był pewnie jeszcze leżałbym w pudle. Po 5 minutach chyba od momentu jak mnie odciągneli dopiero ogarnąłem sytuację i zobaczyłem co narobiłem.
Wyrok oczywiście dostałem większy niż te dwa chuje, ale w zawieszeniu na szczęście. Trochę czasu minęło zanim doszli do siebie.
A no i filmik kurwa piękny! krata dla goscia!
Ojciec wpierdolu nie dostał , przecież pięknie widać jak w ostatniej sekundzie ojciec pięknie mu zajebał sierpowym po czymś takim nie wiem czy ktoś by się podniósł