Bęcki na życzenie
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
34 minuty temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Bęcki na życzenie
Ja myślę, że to nie tylko o słowa poszło... pewnie obiad mu maciora zajebała...
wolność słowa po amerykańsku,
nie wolno użyć słowa nigger wobec murzyna, chociaż historycznie jest to uzasadnione, jednocześnie
sami do siebie tak mówią............ a tak wogóle jak można zakazać używania jakiegokolwiek słowa
nie wolno użyć słowa nigger wobec murzyna, chociaż historycznie jest to uzasadnione, jednocześnie
sami do siebie tak mówią............ a tak wogóle jak można zakazać używania jakiegokolwiek słowa
@edmund
W Harrym Potterze nie wolno używać słowa "szlama", więc chyba można
W Harrym Potterze nie wolno używać słowa "szlama", więc chyba można
saves napisał/a:
Czarny tradycyjnie - atak z partyzanta.
No nie do końca. Samiec od początku dawał jasny sygnał, że wpierdoli.
Już po tym jak powiedziała nigger do niego a on zaczął łapy zacierać i charakterystycznie dla ich kultury oraz tradycji wyginać się na bok do tyłu.
Czegoś nie rozumiem. Powiedziała na negra negr a on się wkurwił?
To tak jakby ktoś o mnie powiedział, że jestem gruby a bym mu za to jebnął. Kurwa jestem i mam komuś zabronić mówić prawdy, że niby mnie rani?
To tak jakby ktoś o mnie powiedział, że jestem gruby a bym mu za to jebnął. Kurwa jestem i mam komuś zabronić mówić prawdy, że niby mnie rani?
Czarny pacyfikujący pewnie jakąś feministkę albo podobną - mam mieszane uczucia.
Wiewór napisał/a:
Czegoś nie rozumiem. Powiedziała na negra negr a on się wkurwił?
To tak jakby ktoś o mnie powiedział, że jestem gruby a bym mu za to jebnął. Kurwa jestem i mam komuś zabronić mówić prawdy, że niby mnie rani?
Jak ktoś powie gruby to ok.....
Ale jak powie spasionym wieprz???
Wiewór napisał/a:
Czegoś nie rozumiem. Powiedziała na negra negr a on się wkurwił?
To tak jakby ktoś o mnie powiedział, że jestem gruby a bym mu za to jebnął. Kurwa jestem i mam komuś zabronić mówić prawdy, że niby mnie rani?
Bez kitu. Jak ostatnio nazwał mnie ktoś pojebanym, nie obraziłem się ani trochę. Nawet miałem niesamowity ubaw, dźgając przy tym delikwenta nożem