Oglądając powitanie przez polskich reprezentantów "rodaków" z Donbasu, na lotnisku pod Malborkiem, doznałem alergii mentalnej, zatrułem się tą poprawnością i obłudą narodową. Tym bardziej patrząc na temat z odległości kilku tyś km od kraju...Co w oczy kole?

- wśród reprezentantów witających szczęśliwców- pasibrzuch, przedstawiciel światowej mafii, która musi zaistnieć w świadomości płatników składek w każdej okoliczności a na pewno takiej

-dziękczynne przemówienie ministra SZ, pt "najlepsi ministrowie PO, sprowadzili Polaków"

-ogólnie reprezentatywne, na pokaz przywitanie w polskim stylu "na zewnątrz musi być idealnie" nawet podjazd karetek resortowych pod sam samolot- podejrzewam że w razie jakby ktoś zemdlał ze szczęścia po przybyciu do tego raju

Mam nadzieję że syt tych szczęśliwców będzie monitorowana i ukazana np za rok, dwa- jak wygląda ich polski raj.
Macie swoje spostrzeżenia dot tej syt?