18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Soft (5) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 35 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 16:26
Powód rozstania
nazwazarezerwowana • 2013-07-21, 23:41
Spotkałem znajomą, która kilka tygodni temu miała wyjść za mąż.
Od dłuższego czasu mieszkała ze swoim narzeczonym i jego matką.
Byli fajną parą, narzeczony nie pił, nie palił, był straszna ciotą, więc jakieś laski na boku czy wypady z kumplami odpadały. Spełniał każdą jej zachciankę. Miał też wady, a dokładnie jedną. Jako że był jedynakiem i wychowywała go tylko matka był strasznym "maminsynkiem". Na pewno znacie ten typ mężczyzn, na karku, ponad 30 ale mama przed wyjęciem do pracy robi kanapki i przypomina o szaliku, bo na polu mróz. Matka byłą strasznie nadopiekuńcza, co w sumie za bardzo nie powinno nikogo dziwić, miała tylko syna, więc dbałą o niego jak tylko mogła.
- hej, jak tam wesele?- zapytałem.
- a to nie wiesz? Wesela nie było, rozstaliśmy się. - odpowiedziała znajoma.
- a co się stało? - spytałem zdziwiony bo to była wręcz idealna para.
- ech, szkoda gadać. Wiesz, że przed ślubem mieszkaliśmy razem? No i ta jego matka. Strasznie się o niego troszczyła. Nawet mi to bardzo nie przeszkadzało, bo wiem, że ma tylko jego ale czasami wkurzało mnie to, że herbata za słodka albo zupę zrobiłam nie tak jak synek lubi. Tylko, że to nic. Pewnego dnia przyłapała nas w łóżku. Dostałam zawału prawie. Robiliśmy to na pieska a ona weszła do pokoju. Zaczęła krzyczeć na mnie, co ja robię. Przez chwilę myślałam, że chodzi jej o to, że seks przed ślubem itp ale po chwili jak wyszłam trochę z szoku i zaczęłam rozumieć co ona do mnie krzyczy zrozumiałam, że napieprza mnie, że źle to robię. Tak mnie ta sytuacja zaskoczyła, że nawet się nie ruszyłam, stałam naga na czworaka z nim w środku. Na koniec krzyknęła, że powinnam bardziej wypiąć tyłek, bo tak synkowi jest niewygodnie i wyszła z pokoju. Synek oczywiście nawet słowa nie powiedział. Z seksu już nic nie wyszło, całą noc nie mogłam zasnąć zastanawiając się jak rano spojrzę jej w oczy. Rano próbowałam pogadać z narzeczonym, ale zbył mnie "przecież wiesz, jaka jest mamusia, nie przejmuj się nią."
Po pewnym czasie jakoś sobie z tym dałam radę, było minęło. Zresztą nie miałam za bardzo czasu o tym myśleć, bo mieliśmy mnóstwo pracy przy przygotowaniach do ślubu.
Któregoś dnia wróciliśmy do domu, byliśmy zmęczeni, usiedliśmy na kanapie przed tv, przytulał mnie tak mocno, że postanowiłam zafundować mu trochę przyjemności i zrobić loda.
W trakcie poczułam, że ktoś na mnie patrzy. W tym samym momencie usłyszałam:
-co ty robisz?
Odwróciłam głowę i zobaczyłam w drzwiach jego matkę.
-co ty robisz? – powtórzyła - myślisz, że to mu sprawia przyjemność? - spytała
Klęczałam przed nim i nie wiedziałam, co zrobić, zamurowało mnie.
Matka podeszła do mnie, odsunęła mnie i powiedziała:
-oj, dziewczyno! Popatrz jak to się robi…
Jeszcze tego samego wieczoru spakowałam swoje rzeczy i wyprowadziłam się.
Zgłoś
Avatar
wojan81 2013-07-22, 9:24 1
Napisz to kurwa po polsku to przeczytam, a nie "matka byłą (...) więc dbałą".
Zgłoś
Avatar
lisus 2013-07-22, 9:26 4
witmac napisał/a:

Na pole to wychodzą w małopolsce a nie na całym południu. Nie spotkasz się z takim zwrotem w opolskim i na dolnym/gównym śląsku. Z resztą, na pole to wychodzą chłopi. Szlachta na dwór lub ewentualnie na dziedziniec



"Opolska szlachta" o nazwiskach Muller, Gunter i inni powiadasz.
Zgłoś
Avatar
Petruss 2013-07-22, 10:10
Cytat:

mama
przed wyjęciem do pracy robi kanapki


Przed czym? Fajna bajeczka, z jakiej strony?
Zgłoś
Avatar
enjoy7 2013-07-22, 10:16
Nie jestem pewny, ale coś mi się wydaję, że to fejk.
Zgłoś
Avatar
TheTriangle 2013-07-22, 10:17
Nadopiekuńczy rodzice są niestety gorsi niż patologiczni... Ci drudzy przynajmniej zapewnią dzieciakom twardy charakter który pozwoli im przetrwać wśród innych ludzi - widać to po dzieciakach w szkole kto jest bardziej zaradny.
Zgłoś
Avatar
disapproved 2013-07-22, 10:23
ja pierdole to jest gorsze od wiekszosci zdjec i filmikow na sadistic .... ;/
Zgłoś
Avatar
Huger 2013-07-22, 11:16 1
nazwazarezerwowana napisał/a:

Obrazek



Pierdolenie o Szopenie. Kazdy kogo znam z malopolskiego wykreca sie ta historyjka. A jakie to kurwa dumne i wyniosle. Nie pogadasz
Zgłoś
Avatar
Bazyliszek 2013-07-22, 11:26 1
To był dowcip, coś takiego słyszałem z 6 lat temu
Trochę tylko podkolorowane, dorobiona fabuła i ze niby kumpeli historia
No, ale są jeszcze tacy, co łykają takie historie jak młode delfiny
Zgłoś
Avatar
miedziak 2013-07-22, 12:09
kurwa, ja chcę żeby to był fejk...
Zgłoś
Avatar
SzaraWydra 2013-07-22, 13:40
wormarder napisał/a:

"bo na polu mróz"
pan z Krakowa?



Raczej z Sosnowca, oni tam mają własny klimat, od tego smogu to im śnieg zaczyna padać.
Zgłoś
Avatar
nosleep 2013-07-22, 13:46
True story
Zgłoś
Avatar
phantasmagoria 2013-07-22, 14:42 3
Z zupą jest jak z laską... Najlepiej zrobi mama.

______________

phantasmagoria, sleep well
Zgłoś
Avatar
Adiqus 2013-07-22, 17:40 2
Ludzie co jest z Wami oO. Jemu matka gałe ojebała a Wy gadacie o tym gdzie jak sie mówi.
Zgłoś
Avatar
hardbot 2013-07-24, 1:02
Bazyliszek napisał/a:

To był dowcip, coś takiego słyszałem z 6 lat temu
Trochę tylko podkolorowane, dorobiona fabuła i ze niby kumpeli historia
No, ale są jeszcze tacy, co łykają takie historie jak młode delfiny



Tobie do delfina dużo nie brakuje

______________

Piszę poprawnie po Polsku. hardbot site | TrackMania Ladder
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów