Odpowiednie tortury i człowiek wszystko wyśpiewa.
201
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:15
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
Problem z tą torturą jest taki, że przesłuchiwanemu może serce stanąć zanim coś powie. Dlatego ważnym jest żeby używać prądu stałego aplikowanego na jaja albo doodbytniczo... 
kampton napisał/a:
Z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie kłamał.
"to bedzie dlugo trwalo bo nic nie wiem"
nie jeden raz zabawiałem się prądem stałym przy masturbacji ale nie pomyślałem żeby zapodać sobie w odbyt volty
antychryst333 napisał/a:
nie jeden raz zabawiałem się prądem stałym przy masturbacji ale nie pomyślałem żeby zapodać sobie w odbyt volty
Ponoćlutownica w dupie też się sprawdza. Byle nie za dlugobo jak zacznie dymić to pozamiatane...
nowynick napisał/a:
Problem z tą torturą jest taki, że przesłuchiwanemu może serce stanąć zanim coś powie. Dlatego ważnym jest żeby używać prądu stałego aplikowanego na jaja albo doodbytniczo...
Wystarczą dwie igły iniekcyjne np 20g w okolice nerwu udowego/kulszowego w każdą nogę.Szczatkowe prądy wystarczą by obiekt doświadczalny się "ścinał". Z własnych obserwacji to odpinali głośnik z radia i wyjście podłączali pod igły
nowynick napisał/a:
Problem z tą torturą jest taki, że przesłuchiwanemu może serce stanąć zanim coś powie. Dlatego ważnym jest żeby używać prądu stałego aplikowanego na jaja albo doodbytniczo...
jezeli przeprowadzasz tortury nieumiejetnie to tak bo czestotliwosc w sieci jest zblizona do czestotliwosci skurczu serca, wystarczy zmienic czestotliwosc, a skurcze nerwow wywolane impulsem elektrycznym nie beda az tak mocno szkodzic, po za tym cia udowodnilo ze mozna torturowac okolo 2 godzin potem pikawka i tak siada.
kampton napisał/a:
Z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie kłamał.
Ale z aku podlaczonym czy polozonym na jajach?