18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:38
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:54
Avatar
Majomir 2024-06-13, 1:27
Takim kolegą to tylko lepa
Zgłoś
Avatar
TwójCzarnyPan 2024-06-13, 1:40 2
Jebać pranksterów.
Zgłoś
Avatar
Zdzisław 2024-06-13, 1:57 3
Debile sami się wybiją, wystarczy przeczekać
Zgłoś
Avatar
Limpid 2024-06-13, 5:11
Czym on go kurwa posypał ?
Zgłoś
Avatar
wrzesin602 2024-06-13, 6:28 4
@Limpid: mąka
Zgłoś
Avatar
Anal_Intruder_69 2024-06-13, 6:31 14
Majomir napisał/a:

Takim kolegą to tylko lepa


Chcesz tym kolegą zajebać komuś w pysk? W jaki sposób? Robiąc kołowrotek trzymając go za kostki i gdy dzięki sile ośrodkowej osiągnie pozycję horyzontalną pierdolnąć jego dyńką w mordę tego drugiego?

Wróć do podstawówki.
Zgłoś
Avatar
smc 2024-06-13, 7:18 8
Limpid napisał/a:

Czym on go kurwa posypał ?


Magicznym proszkiem do podpalania ludzi.
Zgłoś
Avatar
Lubieketchup 2024-06-13, 8:31 1
Mając takich kumpli niepotrzebni są wrogowie:D
Zgłoś
Avatar
Janko 2024-06-13, 8:36
Mąka się zepsuła
Zgłoś
Avatar
psyhepl 2024-06-13, 9:00
widać że debil, jak może nie wiedzieć że proszek pali się gorzej niż benzyna
Zgłoś
Avatar
Antoni79 2024-06-13, 9:22
psyhepl napisał/a:

widać że debil, jak może nie wiedzieć że proszek pali się gorzej niż benzyna



Benzyna pali się dłużej.
Zgłoś
Avatar
korax 2024-06-13, 10:15
Normalnie śmiechu było co niemiara! Idioci.
Zgłoś
Avatar
TurboKaczka 2024-06-13, 10:29 2
smc napisał/a:

Magicznym proszkiem do podpalania ludzi.



to był radziecki proszek do gaszenia ludzi.
Zgłoś
Avatar
Szary_Jeleń 2024-06-13, 11:34 5
No mąka rozpylona w powietrzu jest niebezpieczna. Może to jeden z powodów dla których w młynach jest tak czysto, przynajmniej w tych w których byłem. Cały proces przetwarzania zboża jest w obiegu zamkniętym. Ciekawe jak to jest zabezpieczane, nie myślę o współczesnych dużych młynach, a raczej jak to robili dawniej. Może chodzi o to, że zboże nigdy nie jest w 100% suche i ta odrobina wilgoci wystarczyła? Chuj wie.
Zgłoś