254
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Teraz jak ma wybuchnąć WW3 to połowa rekrutów sama w koszarach się wykończy. Druga w drodze na front lub po pierwszej dobrej napierdalance. Psycha siądzie bo zero respawnu i nie będą mogli biegać jak tyle ile chcą po planszy pojebusy jak w CS lub innych strzelankach. Fizyka i prawo naturalne zrobią swoje. Iluz takich cepów musiało się skończyć podobnie podczas 2 WW.
Tak samo prawdziwe jak ulgi podatkowe... 
HalfGod napisał/a:
Teraz jak ma wybuchnąć WW3 to połowa rekrutów sama w koszarach się wykończy. Druga w drodze na front lub po pierwszej dobrej napierdalance. Psycha siądzie bo zero respawnu i nie będą mogli biegać jak tyle ile chcą po planszy pojebusy jak w CS lub innych strzelankach. Fizyka i prawo naturalne zrobią swoje. Iluz takich cepów musiało się skończyć podobnie podczas 2 WW.
Nigdy więcej wojny!!! Jak marzysz o wojnie to jedź na Syrię się tłuc, albo do Afryki, wojna to najgorsze zło i tysiące zabitych niewinnych ludzi, także precz z takim pierdoleniem i oswajaniem innych bo nawet nie wiesz o czym gadasz dzieciaku
Hmmm, to albo bardzo dobra inscenizacja, albo.....?
Podsumujmy:
- na samym początku filmu widać, że strzelec RPK-74 wyjmuje z niego magazynek, a pewnie nie sprawdził po tym komory...;
- jeśli ktoś spodziewał się jakiegoś dużego błysku płomienia czy dymu z lufy po wystrzale, to nie w pełnym słońcu, nie z tej broni (długa lufa) i nie z tego kalibru (5,45x39mm);
- łuska wylatuje prawilnie, mocno, daleko, z piękną rotacją od odbojnika;
- to nie ślepak bo nie widać odrzutnika na końcu lufy, co prawda bez niego strzał padłby, ale nie przeładowałby broni - ergo, nie byłoby wylatującej łuski...
- zainteresowany bardzo ładnie i naturalnie upada, widać to wyraźnie po zachowaniu szyi - robiąc to świadomie, odruchowo usztywniamy kark, a ten gość ładnie się "szmaci", trzeba umieć tak zrobić....
Takie są moje wywody, ale co ja tam wiem...
Podsumujmy:
- na samym początku filmu widać, że strzelec RPK-74 wyjmuje z niego magazynek, a pewnie nie sprawdził po tym komory...;
- jeśli ktoś spodziewał się jakiegoś dużego błysku płomienia czy dymu z lufy po wystrzale, to nie w pełnym słońcu, nie z tej broni (długa lufa) i nie z tego kalibru (5,45x39mm);
- łuska wylatuje prawilnie, mocno, daleko, z piękną rotacją od odbojnika;
- to nie ślepak bo nie widać odrzutnika na końcu lufy, co prawda bez niego strzał padłby, ale nie przeładowałby broni - ergo, nie byłoby wylatującej łuski...
- zainteresowany bardzo ładnie i naturalnie upada, widać to wyraźnie po zachowaniu szyi - robiąc to świadomie, odruchowo usztywniamy kark, a ten gość ładnie się "szmaci", trzeba umieć tak zrobić....
Takie są moje wywody, ale co ja tam wiem...
Nawiązując do dyskusji w komentarzach, nieco przerażająca jest nieświadomość niektórych ludzi.. Gdyby (kurwa oby nie) do wojny doszło to z miejsca by srali pod siebie ze strachu, błagali o litość albo sprzedawali sąsiadów, a taka opcja sprzedawania i tak zakłada, że nie dojdzie np. do bombardowania miasta, ostrzału cywili. Trzeba być tępym przymułem żeby nie zdawać sobie z tego sprawy. Zginie na waszych oczach ktoś bliski i nagle uśmieszki z ryja znikną. Pokora się pojawi jak bezsilnie będziecie patrzeć jak ktoś krzywdzi Waszą rodzinę. Kurwa co się dzieje z tym światem, że już tak wiele pokoleń jest kompletnie pozbawione pokory i szacunku do innych. Nawet własnego życia nie szanujecie.. Tragedia.
Prowadzący na końcu zerka na strzelającego, jakby chciał zapytać: A co to się tutaj odjebało?
Jak jest wojna, to się po prostu spierdala. Jak najszybciej i najdalej. Bez zastanawiania się nad dobytkiem i innymi pierdołami. 99% problemów wynika z czekania huj wie na co.
Zabawne jest zawsze to napinanie kto by co na wojnie, ale żodyn, żodyn! w wojsku nie był.
Trzeba być ostatnim kretynem żeby gloryfikować wojnę. Argument "bo my ludzie" jest tak durny, że aż szkoda gadać.
Trzeba być ostatnim kretynem żeby gloryfikować wojnę. Argument "bo my ludzie" jest tak durny, że aż szkoda gadać.
RoBoTRoN napisał/a:
Hmmm, to albo bardzo dobra inscenizacja, albo.....?
Podsumujmy:
- na samym początku filmu widać, że strzelec RPK-74 wyjmuje z niego magazynek, a pewnie nie sprawdził po tym komory...;
- jeśli ktoś spodziewał się jakiegoś dużego błysku płomienia czy dymu z lufy po wystrzale, to nie w pełnym słońcu, nie z tej broni (długa lufa) i nie z tego kalibru (5,45x39mm);
- łuska wylatuje prawilnie, mocno, daleko, z piękną rotacją od odbojnika;
- to nie ślepak bo nie widać odrzutnika na końcu lufy, co prawda bez niego strzał padłby, ale nie przeładowałby broni - ergo, nie byłoby wylatującej łuski...
- zainteresowany bardzo ładnie i naturalnie upada, widać to wyraźnie po zachowaniu szyi - robiąc to świadomie, odruchowo usztywniamy kark, a ten gość ładnie się "szmaci", trzeba umieć tak zrobić....
Takie są moje wywody, ale co ja tam wiem...
Frajer jesteś bo łykłeś to
reakcja, ruchy są nie prawdziwe