w niedziele przy kościele spotykają się dwaj kumple. jeden widząc drugiego w mundurze strażackim zapytuje:
-stary, ty jesteś strażakiem??? nie wiedziałem....
-nie, co ty... to prezent od żony. Gdy wróciłem wczoraj z pracy to leżał na krześle przy łóżku.
-stary, ty jesteś strażakiem??? nie wiedziałem....
-nie, co ty... to prezent od żony. Gdy wróciłem wczoraj z pracy to leżał na krześle przy łóżku.