- Rozumiem, że masz prezerwatywy?
- Nie, ale bez obaw, mogę skończyć na twoich piersiach.
I tak straciłem pracę w aptece.
- Nie, ale bez obaw, mogę skończyć na twoich piersiach.
I tak straciłem pracę w aptece.
kurwa, ten kawał albo jest suchy jak sam skurwysyn, albo jestem głupi