oglądać nie mogę, autor po prostu nie do końca zrobił to jak powinien. Bardzo łatwo jest wywnioskować, że nie różni się niczym, od większości ludzi tam mieszkających, tylko że zainwestował w telefon z kamerą
Sam osobiście z takiej miejscowości pochodzę. Dziurawe drogi, pijane dresy i inne takie to normalka. Ale co Cię tam trzyma ziomeczku ? Jedź na studia, zamieszkaj w akademiku, baw się przednio i do tego zdobądź wykształcenie. Niestety takie miasteczka są wpisane w nasz byt, bo jest to pozostałość bo przemyśle, który kiedyś istniał. No ale co zrobisz, przesiedlisz tych ludzi ? Ty masz być sobą, na pohybel całego gówna które Cię otacza i z którym masz codziennie kontakt. A ja właśnie wychodzę, kupuję bilet na centralnym, jadę 250km pociągiem, i wracam do mojej mieściny na 2 dni, i wiesz co ? Kurewsko się cieszę!