18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (4) Soft (3) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:08
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:23

#projekt

(Wrzucam do innych czarności)

Witajcie kochani.

Zrzutka na protezę powoli dobiega końca ( sadistic.pl/viewtopic.htm?p=6222877 ) i dzisiaj była u mnie Pani od protez uczyć mnie formowania kikuta.
Już wstepnie omówiliśmy wariant protezy z kilku kosztorysów jakie dostałem mailowo od ortopedy.

Będzie to proteza za ok 54.500zł finalnie. (więcej o tym jak już dostanę fakturę proformę i szczegółowe papiery)

Dobra, bez przynudzania.

Chodzi o to, że tak jak pisałem w temacie o cukrzycy chcę dać na protezie hydrografikę z logo sadistica.

PROBLEM polega na tym, że dostpne logo sadistica jest w bardzo słabej rozdzielczości i pomimo pytań u Centuriona okazuje się, że to co jest dostępne jest tym co jest. Nie ma nigdzie w lepszej rozdzielczości.

Wiem, że jest tu wielu kreatywnych grafików i może ktoś z was chciałby podjąć się zrobienia projektu grafiki w wysokiej rozdzielczości w czynie społecznym? (na grafice może być podpis autora)

Zainteresowani pomocą w projekcie i zgłaszaniem się proszę pisać tutaj w komentarzach i dodawać temat do ulubionych aby otrzymywać powiadomienia. (na PW niestety nie można linków dawać ani wysyłać obrazków więc na pw nawet nie próbujmy) a temat pewnie wpadnie do suszarki bo nie złapie piwek, bo nie ma za co jeszcze

W każdym razie chcąc podziękować za pomoc w zrzutce od Was wszystkich chciałem to uhonorować dając logo sadistica ale ze względu na słabą rozdzielczość i konieczność stworzenia tego praktycznie od zera postanowiłem napisać temat do osób które chcą i potrafią zrobić od zera coś fajnego co będę nosić jak tatuaż do końca życia a jednocześnie każdy kto spojrzy będzie widział adres strony.

W tych miejscach będzie grafika:
Najlepszy komentarz (72 piw)
C................n • 2022-07-21, 13:29
Może by tak logo sadola bez nogi?



Albo:

Ciekawostka budowlana
~Sunday • 2020-07-23, 18:59
Izrael


Po kresce pociągnęli
Najlepszy komentarz (32 piw)
N................y • 2020-07-23, 19:34
Bareja wiecznie żywy
nowynick • 2019-07-02, 8:49


Jak się nie uda ze względu na niezgodność z planem zagospodarowania przestrzennego proponuje kurwa przejście podziemne... innej opcji nie ma...
Najlepszy komentarz (86 piw)
Misiek_KRK • 2019-07-02, 9:13
A teraz cała prawda. Orlińskiego to nowe osiedle w kompleksie blokowym Avia.
Kilkanaście nowych bloków (łącznie 3500 mieszkań) z ograniczona ilością miejsc parkingowych. Ludzie kupili mieszkania, ale parkować zaczęli na sąsiednim osiedlu Dywizjonu 303, gdzie nie bylo wydzielonych miejsc parkingowych.
Tym sposobem spokojne osiedle zrobiło się częścią zaludnionego molocha Avii.
Jedynym sensownym sposobem był płot.
teraz płacz, że jeden z drugim kupili mieszkania i nie mają gdzie parkować, bo miejsce garażowe kosztowało 50 tys, a parkingowe pod blokiem 25-30 tys. zł.

Japończycy mieli rozmach. Budowali największe i najdziwniejsze okręty na świecie.
Wybudowali największy pancernik Yamato - który nie przetrwał wojny.
Skonstruowali też największą łódź podwodną, która była jednocześnie lotniskowcem. Przewoziła ona samoloty i umożliwiała ich start.



Osiągi okrętu I-400 nie były może oszałamiające pod względem zanurzenia (ok 100 metrów), manewrowności, która była utrudniona, czy prędkości (12kmh pod wodą).
Podwodny lotniskowiec posiadał jednak potężne uzbrojenie, bo aż osiem wyrzutni torped, działo kalibru 14cm i 10 działek 25mm (w tym 3 potrójne!), a do tego był w stanie zabrać na pokład bombowce.
Ze względu na gwałtownie pogarszające się warunki wojenne w Niemczech w ostatnich miesiącach II wojny światowej, RLM (Reichs Luftfahrt Ministerium, lub po polsku: niemieckie Ministerstwo Lotnictwa) wydało specyfikację dla projektu myśliwca, do którego produkcji użyto by minimum strategicznych materiałów, byłby odpowiedni do szybkiej masowej produkcji i wydajnością dorównywałby najlepszym maszynom tamtych czasów. Ten nowy myśliwiec musiał również ważyć nie więcej niż 2000 kg (4410 funtów), mieć maksymalną prędkość 750 km / h (457 mph), minimalny czas lotu 30 minut, odległość startową 500 m (1604 ') i musiał być przystosowany do użycia w nim turbodoładowanego silnika BMW 003. Projekt znany jako Volksjäger, został wydany w dniu 8 września 1944 roku dla firm Arado, Blohm & Voss, Fiesler, Focke-Wulf, Junkers, Heinkel, Messerschmitt i Siebel.



Chociaż nie wybrano do przedstawienia wzoru, Horten Brothers wymyślił model Ho X (10) spełniający specyfikacje określone przez RLM. Korzystając z podobnej koncepcji, nad którą pracowali ze swoim latającym skrzydłem Horten IX (Ho 229), Ho X miał być zbudowany z rur stalowych pokrytych panelami ze sklejki w środkowej części, z zewnętrznymi sekcjami zbudowanymi z dwuwarstwowych drewnianych belek pokrytych sklejką. Skrzydło zawierało dwa "łamania", około 60 stopni przy nosie, zwężające się do 43 stopni w kierunku skrzydeł. Kontrola nad maszyną miała być zapewniona przez kombinowane lotki na końcówkach skrzydeł. Pojedynczy silnik odrzutowy BMW 003E o sile ciągu 900 kp mieścił się z tyłu samolotu, zasilanego dwoma wlotami powietrza po obu stronach kokpitu. Jedną z zalet tego projektu było to, że można było zastosować różne silniki odrzutowe, takie jak Heinkel-Hirth He S 011 o sile ciągu 1300 kp, który miał zostać dodany później po zakończeniu jego rozwoju. Podwozie miało być w układzie trzykołowym, a pilot siedział w kabinie ciśnieniowej przed komorą silnika. Uzbrojenie składało się z pojedynczej armaty MK 108 30 mm (lub pojedynczej armaty MK 213 30 mm) w dziobie i dwóch karabinów maszynowych MG 131 13 mm, po jednym w każdym ze skrzydeł.



Aby wyznaczyć środek ciężkości pod różnymi kątami odkształcenia, zbudowano modele w skali z rozpiętością skrzydeł 3,05 m (10 stóp). Pełnowymiarowy szybowiec również był w budowie, ale nie został ukończony przed końcem wojny. Dalszy rozwój polegałby na dodaniu silnika tłokowego Argus As 10C o mocy 240 KM w konfiguracji popychacza, a następnie mocniejszego Heinkela-Hirtha He S 011 o nacisku 1300 kp. Z powodu zakończenia działań wojennych w 1945 roku, Horten Ho X nie został ukończony.

Ten projekt Junkersa został zgłoszony do konkursu w lutym 1945 roku.



Myśliwiec ten w projekcie posiadał wloty powietrza po bokach kadłuba, aby skierować strumień powietrza z warstwy granicznej do otworu wentylacyjnego za owiewką kokpitu. Skrzydła były drewniane, cofnięte o 45 stopni , posiadały dwie małe pionowe płetwy, a stery wysokości były umieszczone na krawędziach skrzydeł.



540 litrów paliwa (143 galony) zostało zawartych w skrzydłach, a kolejne 1025 litrów (271 galonów) znajdowało się w zbiorniku kadłubowym znajdującym się tuż za kokpitem. Kokpit ciśnieniowy zaopatrzono w fotel wyrzucany (katapultowy) i pancerz (ochrona przed pociskami 12,7 mm od przodu i 20 mm od tyłu).

Drewniana makieta- Junkers EF 128:



Moc miała była dostarczana przez silnik odrzutowy Heinkel-Hirth HeS 011, a cztery działka MK 108. o kalibrze 30 mm zamontowane po bokach nosa kadłuba miały być zasilane zapasem 100 pocisków dla każdego z nich.

Kilka oryginalnych zdjęć (z czasów wojny) drewnianej makiety Ju EF128:



Model Ju EF 128 w tunelu aerodynamicznym:



Dobre wyniki uzyskano dzięki kompletnemu modelowi w tunelu aerodynamicznym, a na potrzeby testów, w których miał być montowany powyżej Ju 88 (Mistel), zbudowano modelowy kadłub z odrzutowym silnikiem HeS 011. Dodatkowo w fazie projektowania był nocny myśliwiec, zdolny do lotów przy każdej pogodzie. Miał mieć wydłużony kadłub i miejsce dla drugiego członka załogi, jednak żaden z opisywanych przeze mnie projektów nie został ukończony z powodu końca wojny.

Plastykowy model nocnego, dwumiejscowego myśliwca Ju EF 128 wykonany przez Gunthera Arnolda:



Wymiary:

Długość: 7.05 m
Rozpiętość: 8.9 m
Wysokość: 2.65 m
Szerokość kadłuba: 1.27 m

Przewidywane waga:

Masa pustej maszyny: 2607 kg
Masa startowa: 4077 kg
masa paliwa: 1250 kg

Przewidywane osiągi:

Maksymalna prędkość: 905 km/h
Prędkość wznoszenia: 22.9 m/s
Odległość startowa: 700 m
Odległość lądowania: 665 m
Prędkość lądowania: 186 m
Pułap: 13750 m

Zdjęcia przygotowane przez Niemiecką propagandę, nieistniejącego myśliwca Ju EF 128:





Luftwaffe 1946 - Me 329
Salieri16000 • 2019-02-01, 23:24
Messerschmitt Me-329 był projektem niemieckiego, ciężkiego myśliwca oraz samolotu myśliwsko-bombowego z okresu II wojny światowej. Napęd miały zapewniać dwa silniki Daimler Benz DB603G o mocy 1874 KM każdy. Uzbrojenie pokładowe miało się prawdopodobnie składać z czterech działek: albo Mk.108 kal. 30 mm albo MG151 kal. 20 mm. Samolot miał móc zabierać ładunek bomb o masie minimum 1000 kilogramów. Maszyna nigdy nie została oblatana, ani tym bardziej nie weszła do produkcji seryjnej.

Me-329 został opracowany pod koniec II wojny światowej, jako rozwinięcie projektu Me-265 oraz w celu zastąpienia w linii samolotu Me 410. Maszyna Me-329 różniła się od Me-410 pod niemal wszystkimi względami: przede wszystkim bazowała na układzie latającego skrzydła, wykorzystywała silniki o nieznacznie większej mocy, ale napędzały one śmigła pchające, a nie ciągnące. Ponadto w konstrukcji Me-329 planowano wykorzystać znacznie więcej elementów drewnianych, aniżeli w Me-410. Zakładano również, że Me-329 będzie pełnił wiele ról: myśliwca nocnego, ciężkiego myśliwca dziennego, samolotu bombowego oraz maszyny rozpoznawczej. Jednak do końca II wojny światowej prawdopodobnie udało się opracować jedynie pojedynczą, drewnianą makietę Me 329.

Dane techniczne:

Załoga: 2
Długość: 7.7 m
Wysokość: 4.75 m
Rozpiętość skrzydeł: 17.5 m

Waga (pusty): 6,950 kg
Waga (operacyjna): 12,150 kg
Zasięg: 2,520 km
Pułap: 12,500 m
Prędkość maksymalna: 685 km/h
Silniki: 2 x rzędowe silniki tłokowe DB603G firmy Daimler-Benz o mocy 1 874 KM każdy i napędzające trzy łopatowe śmigła w układzie popychacza.

Poniżej sześć zachowanych zdjęć, wspomnianej wcześniej makiety samolotu Me-239:













Rzut techniczny:

Mural...
k................s • 2017-10-25, 14:58
Zacny projekt



...a tu wykonanie

ukryta treść

wersja pierwsza...


...i ostateczna po "poprawkach"



Te dziury to pewnie rogów się doczekają

ukryta treść

Cytat:


Mieszkańcy Konina chcieli, żeby w ich mieście powstał mural z kardynałem Stefanem Wyszyńskim. Okazało się jednak, że realizacja zupełnie nie przypomina zgłoszonego projektu.
Projekt muralu zgłoszono do Konińskiego Budżetu Obywatelskiego - podaje "Głos Koniński". Wizualizacja wyglądała całkiem estetycznie, ale gotowy mural niewiele miał z nią wspólnego.
Mieszkańcy narzekali, że wizerunek z murala bardziej przypomina karykaturę niż portret prymasa. Przez dwa dni artyści przemalowywali więc jego twarz. Efekt kojarzył się bardziej z Robertem De Niro niż z Wyszyńskim.

Mural przeszedł zatem kolejną metamorfozę. Trzecia wersja także nie jest szczególnie podobna do Wyszyńskiego, ale być może twórcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.


Mały modelarz
TORnadziejaNETA • 2017-01-09, 19:15
Siema, dziś mniej sadystycznie, chciałem wam pokazać dosyć nietypowy projekt mojego dobrego ziomka. Model samolotu z Małego Modelarza wydanego w 1985r w jednominutowym montażu. Koleś jest mega zdolną bestią. Jeśli wam się podoba to ok, a jeśli nie to trudno. Pozdro sadole!

szerszy opis na pod linkiem:
BLOG RDEST

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów