Japończycy mieli rozmach. Budowali największe i najdziwniejsze okręty na świecie.
Wybudowali największy pancernik Yamato - który nie przetrwał wojny.
Skonstruowali też największą łódź podwodną, która była jednocześnie lotniskowcem. Przewoziła ona samoloty i umożliwiała ich start.
Osiągi okrętu I-400 nie były może oszałamiające pod względem zanurzenia (ok 100 metrów), manewrowności, która była utrudniona, czy prędkości (12kmh pod wodą).
Podwodny lotniskowiec posiadał jednak potężne uzbrojenie, bo aż osiem wyrzutni torped, działo kalibru 14cm i 10 działek 25mm (w tym 3 potrójne!), a do tego był w stanie zabrać na pokład bombowce.
Wybudowali największy pancernik Yamato - który nie przetrwał wojny.
Skonstruowali też największą łódź podwodną, która była jednocześnie lotniskowcem. Przewoziła ona samoloty i umożliwiała ich start.
Osiągi okrętu I-400 nie były może oszałamiające pod względem zanurzenia (ok 100 metrów), manewrowności, która była utrudniona, czy prędkości (12kmh pod wodą).
Podwodny lotniskowiec posiadał jednak potężne uzbrojenie, bo aż osiem wyrzutni torped, działo kalibru 14cm i 10 działek 25mm (w tym 3 potrójne!), a do tego był w stanie zabrać na pokład bombowce.