📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Cytat:
Ej, czyli teoretycznie, jak bym zawiadomił wszystkie prokuratury w Polsce o tym, że mają bombę, to by mi chuja zrobili
btw. ten którego złapali przyznaje się do winy? Znając ich umiejętności, to pewnie nie ten...
Powiedzmy ze mamy w Polsce tylko 2 prokuratury A i B.
Dzwonisz do obu ze maja bombe, okazuje sie ze sciema - sledztwo na rzecz B prowadzi prokuratura A, sledztwo na rzecz prokuratury A prowadzi B.
A sądów w Polsce jest ~350-400.
Ale chuj dzwońcie po sądach mowcie ze maja bomby i pamiętajcie zeby pozniej sie po mydłu nie schylać.
Debile.
Cytat:
godzina 02:05. materiał ma 36 piw. ja sie pytam jakim chujem?
Wakacje.
Od maja do września rejestracja powinna byc zamknieta.
Jakby nie mógł kupić karty pre-paid, najtańszego używanego modemu i jakiegoś możliwe najtańszego zdezelowanego laptopa. Najlepiej oczywiście w jakimś komisie/lombardzie byle nie allegro.
Nie logować się z niego na żadne swoje profile czy skrzynki pocztowe, pojechać gdzieś w ustronne miejsce i jednego dnia pozakładać adresy. Nie jestem specem ale zdaje się, że kolejne połączenia zmieniają IP w usługach pre-paid [jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi]. To jeszcze by pokomplikowało zabawę.
Poczekać dzień czy dwa i z innego miejsca jednocześnie powysyłać wiadomości.
Następnie wypierdolić laptopa do jeziora/rzeki, modem i kartę spalić. Albo wyrzucić do jakiegoś sporego kontenera na odległym osiedlu.
Takiego chuja by go znaleźli, chyba, że złapałyby go jakieś kamery przemysłowe bo mając sygnał z 3 nadajników można dokładnie ustalić miejsce logowania.
Nawet gdyby jakimś cudem stał się podejrzany to nie byłoby żadnych dowodów na niego.
Nie logować się z niego na żadne swoje profile czy skrzynki pocztowe, pojechać gdzieś w ustronne miejsce i jednego dnia pozakładać adresy. Nie jestem specem ale zdaje się, że kolejne połączenia zmieniają IP w usługach pre-paid [jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi]. To jeszcze by pokomplikowało zabawę.
Poczekać dzień czy dwa i z innego miejsca jednocześnie powysyłać wiadomości.
Następnie wypierdolić laptopa do jeziora/rzeki, modem i kartę spalić. Albo wyrzucić do jakiegoś sporego kontenera na odległym osiedlu.
Takiego chuja by go znaleźli, chyba, że złapałyby go jakieś kamery przemysłowe bo mając sygnał z 3 nadajników można dokładnie ustalić miejsce logowania.
Nawet gdyby jakimś cudem stał się podejrzany to nie byłoby żadnych dowodów na niego.
Powiedzcie to ruskim i peło w kwestii Smoleńska
To znaczy że zajmie się tym inna prokuratura
MichasQ napisał/a:
Aż się wierzyć nie chce.
Że jest tylu debili którzy dali by do rozpatrzenia sprawę organowi jest pokrzywdzony.