📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:52
sadoman napisał/a:
Nie to zebym go bronil ale nikt z was nie wpadl na to ze jezdnia mogla byc oblodzona..? Ma tu ktos prawko???
To mógł na chama nie próbować.
Baronessa napisał/a:
Jaka oblodzona jezdnia, głuchy jesteś? Ktoś mówi "nie tu", a kierowca cymbał już sam nie wie, czy ma wjechać w zły zjazd, czy wrócić na prostą...
W takim przypadku się zjeżdża, bo na bocznej zawsze możesz zawrócić. No chyba, że zjeżdżasz z autostrady na inną autostradę lub na eSkę, to nie zawrócisz.
tarcer123 napisał/a:
Chyba czarny lód.
ty sam jesteś chyba czarny lód , mam nadzieje że nie masz prawka !
NosaczPL napisał/a:
ty sam jesteś chyba czarny lód , mam nadzieje że nie masz prawka !
Nie, tylko kartę pływacka.
Nie mam prawka to się wypowiem.
To mogła być pomroczność jasna, choroba filipińska, zespół Tournetta bez sygnałów dźwiękowych w kolumnie BOR w zezłomowanym Punto cabrio od naliczania kilometrówek Unijnych.
To mogła być pomroczność jasna, choroba filipińska, zespół Tournetta bez sygnałów dźwiękowych w kolumnie BOR w zezłomowanym Punto cabrio od naliczania kilometrówek Unijnych.
Lubię takich pacjentów co to o drodze na swoją wiochę przypominają sobie 20 metrów przed zjazdem Niestety żadnego pomocnego drzewa nie było w okolicy
Tu? Tu. Prosze
Zbysław napisał/a:
Kto tak nie miał
tuu? czy nie tuuu? Sami kurwa najlepsi tuu
Pewnie, że się każdemu zdarzyło lub zdarzy skręcić w niewłaściwą drogę, ale z taką tycią różnicą — nie było dachowania, tylko kontynuacja jazdy.
Bul_od_bytu napisał/a:
Niestety żadnego pomocnego drzewa nie było w okolicy
Drzewa nie ma, ale też jest zajebiście.
hehehe najlepsze że jak chciał zjechać na Nieżychowice to dobrze skręcał XD