Angielski niestety wymagany, ale na poziomie rozmów nastolatków na przystanku w Detroit.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
Angielski niestety wymagany, ale na poziomie rozmów nastolatków na przystanku w Detroit.
Damy im parytety w kopalniach to same znikną
Dobrego rżnięcia dawno nie było to i niedziwne, że kurwicy macicy dostaje.
Pier...one feministki. W mordzie to mocne, że ja pie..ole. Ale ich feminizm kończy się w momencie otworzenia słoiku czy wymiany uszczelki w kranie. Dobrze że ja swoją siostrę uczę pojęcia "równouprawnienie" i jak razem wychodzimy na zakupy to zawsze wszystko nosi. Odechciewa się jej wtedy feminizmu. Wie po co wtedy jest facet.
pani feministka prezętuje bardzo wysoka kulture osobistą pewnie po powrocie do domu jest szewcem
zapiąłbym w dupsko ryże szmacisko
Nie wiem czy to normalne, ale mnie kręcą takie kobiety .. Mówię tu o tej czerwonej zołzie..
ahh..
ahh..