Dokładniejszy opis w linku
king24x7.com/local-news-king/former-president-of-the-bar-association-d...
king24x7.com/local-news-king/former-president-of-the-bar-association-d...
80
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
14 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 11:38
🔥
Menel Fight
- popularne w ostatnich 24h
Oni nigdy się nie nauczą przechodzić przez ulicę jak cywilizowani ludzie.
Koszt sygnalizacji swietlnej i farby na pasy jest wiekszy niz wartosc zycia kilkuset hindusow.
Fejk: kiblarze nie są zdolni do czekania przed skrzyżowaniem, szczególnie nie w Indiach.
ja pierdole ale combo: Indie + noc + ruchliwa dwupasmówka = śmierć równie pewna co wdepnięcie tam w gówno na drodze.
kurde, jak bywałem w Indiach to nie potrafiłem przejść samemu przez drogę, nawet jak było zielone dla pieszych, to samochody nawet nie zwalniały. Przyjmowałem zazwyczaj strategię poruszania się razem z innymi przechodniami i dopiero sadol uświadomił mnie jak wiele ryzykowałem i jaką głupotę robiłem. Na swoje usprawiedliwienie dodam, ze miałem dobrze zasznurowane buty, więc tak łatwo bym nie poległ.
Zwierzak chyba zafascynował się światłami nadjeżdżającego pojazdu 
marcineker napisał/a:
kurde, jak bywałem w Indiach to nie potrafiłem przejść samemu przez drogę, nawet jak było zielone dla pieszych, to samochody nawet nie zwalniały. Przyjmowałem zazwyczaj strategię poruszania się razem z innymi przechodniami i dopiero sadol uświadomił mnie jak wiele ryzykowałem i jaką głupotę robiłem. Na swoje usprawiedliwienie dodam, ze miałem dobrze zasznurowane buty, więc tak łatwo bym nie poległ.
Budrys2000 napisał/a:
Będąc tam przelazłam przez większą ulicę RAZ (plus nazad), a traumę będę miała na resztę życia. Stałam przed przejściem czając się, widząc jak na zielonym ludzie manewrują. W końcu odważyłam się dopiero w większej grupie ludzi.Wszystko rozumiem, ale kto normalny chciałby kurwa przechodzić przez ulicę w Indiach?
To nie jest KURWA normalny kraj! Samochody to jeszcze, motoriksze wolno jeżdzą, ale motoseksualnych tam jest od zajebania i jeszcze trochę.
Na dodatek miałam nieodpowiednie obuwie: prawdziwe eśte markowe Havaianas, z najtańszej brazylijskiej gumy. Są świetne w ichniejszym klimacie, ale motór lekko by mnie puknął i
.
majeńka napisał/a:
Będąc tam przelazłam przez większą ulicę RAZ (plus nazad), a traumę będę miała na resztę życia. Stałam przed przejściem czając się, widząc jak na zielonym ludzie manewrują. W końcu odważyłam się dopiero w większej grupie ludzi.
To nie jest KURWA normalny kraj! Samochody to jeszcze, motoriksze wolno jeżdzą, ale motoseksualnych tam jest od zajebania i jeszcze trochę.
Na dodatek miałam nieodpowiednie obuwie: prawdziwe eśte markowe Havaianas, z najtańszej brazylijskiej gumy. Są świetne w ichniejszym klimacie, ale motór lekko by mnie puknął i .
"Im większa ilość-tym niższa jakość"-jak się okazuje-umysłowa też!Ten kraj mnie przeraża;z nieprzebranymi ludzkimi masami(przeludnienie),klimatem i..brudem,który aż cuchnie ze zdjęć i filmów!
Się czają kto pierwszy zacznie rąbać kończyny abu opierdolić kawał mięcha przy lokalnym zajeżdzie.