369
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:37
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 11:18
@protagonista ja kiedyś jechałem składaczkiem i wyskoczył mi pies skurwysyn, ogromne bydlę nie wiem jaka rasa, ale zaczął mnie gonić, to pierdolnąłem życiówkę, że pod koniec ucieczki w składaczku pękł łańcuch 
@up taki lis to prawie lepszy niż kobieta
@up taki lis to prawie lepszy niż kobieta
@Chrumczoł - racja, gadasz pół godziny i zero odzewu 
A baba zaraz by Cię zagadała swoimi problemami, bo to włosy się nie układają, paznokcie tyle co pomalowane, a gary myć trzeba itp., itd.
A baba zaraz by Cię zagadała swoimi problemami, bo to włosy się nie układają, paznokcie tyle co pomalowane, a gary myć trzeba itp., itd.
Crazy_Edek napisał/a:
Pełne gacie.
Jak masz pełne gacie przy takiej jeździe rowerkiem, to nie oglądaj nawet filmików z popisów na motocross'ach.
jechałem po ciemniejszym lesie o 1 w nocy rowerem szosowym, ja pierdole nie polecam
@nectovelius
Wiele razy łaziłem i jeździłem rowerem przy dzikach, nawet jak były z młodymi. Dziki nie są takie w chuj agresywne żeby atakować bez powodu. Raz to nawet całe stadko przebiegło przez drogę, którą jechałem (w nocy) i żaden osobnik nie miał agresywnych zamiarów
. W naszych lasach raczej nie ma się czego bać, chociaż u mnie w okolicy pojawiło się ostatnio kilka wilków, ale szansa na spotkanie ich jest marna, a wątpię żeby rzucały się na człowieka mając pod dostatkiem mniejszej zwierzyny.
Wiele razy łaziłem i jeździłem rowerem przy dzikach, nawet jak były z młodymi. Dziki nie są takie w chuj agresywne żeby atakować bez powodu. Raz to nawet całe stadko przebiegło przez drogę, którą jechałem (w nocy) i żaden osobnik nie miał agresywnych zamiarów
. W naszych lasach raczej nie ma się czego bać, chociaż u mnie w okolicy pojawiło się ostatnio kilka wilków, ale szansa na spotkanie ich jest marna, a wątpię żeby rzucały się na człowieka mając pod dostatkiem mniejszej zwierzyny.
Kurwa, u nas pod akademiki podłażą dziki, kiedyś najebany wyskoczyłem na stado w klapkach z MP5 asg. Żebyście widzieli,jak spierdalały
gość chowa się za pierwszym drzewem plecami do misia... miś i tak by trafił po zapachu (bo gość musiał jechać niemiłosiernie świeżym gównem)... cóż, miś chyba nie był głodny... albo zapach odebrał mu apetyt
W jednym z nadmorskich miast, (niestety nie pamiętam, które dokładnie) żyje sobie w lesie rodzinka dzików. Po za tym, że każdej nocy przewracają znaczną ilość koszy na śmieci na plaży, to potrafią podejść do człowieka, który coś je i gapić się na niego jakby czekając na mały poczęstunek.
ja mam juz dosc poniewaz pare postow wczesniej wielki niedzwiedz wyjadal twarz miotajacemu sie facetowi... to dla mnie za wiele
@Abdulan - po kilku latach od spotkania dzika to ja już to wiem 
A wilka w lesie spotkać, to by było coś U nas jak na razie to się sprowadziły łosie... mój dziadek widział kiedyś żbika, ale chyba tylko jeden kotek był, bo ja już go nie wytropiłem 
A wilka w lesie spotkać, to by było coś U nas jak na razie to się sprowadziły łosie... mój dziadek widział kiedyś żbika, ale chyba tylko jeden kotek był, bo ja już go nie wytropiłem
