Efekt uboczny oglądania horrorów lub strach przed macierzyństwem. A może jedno i drugie ... W końcu to Japonia.
60
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:37
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 11:18
Efekt uboczny oglądania horrorów lub strach przed macierzyństwem. A może jedno i drugie ... W końcu to Japonia.
Japonia. Tu nawet moment wystraszenia się jest cenzurowany.
@ up Po pierwsze to nie jest Japonia,po drugie co ma Japonia do cenzury ? 0.0
Nie wiem jak ja bym zareagował bo to jest spontan ale u tych skośnookich to te filmy mózgi im polasowały. Za dużo horrorów.
to nie jest japonia!
odważny typek ;d ja bym bał się, że ktoś mi instynktownie w obronie własnej przywali butem w twarz ;d
Wiem, że jest to sadistic i macie na to położone wielkie dildo, ale powiedzieć sobie mogę. To nie jest japoński program, tylko chiński. Wytłumaczę to wam kochani sadole w trzech punktach. 
1. Można usłyszeć po języku
2. Widać po napisach. Japoński ma dodatkowo tzw. furiganę jako partykuły i tym podobne.
3. Napisy w chińskim są po to zastosowane, aby inni z Chińczycy mogli zrozumieć co mówi komentator. Związane jest to z mnogością dialektów i stosowanie standaryzacji pisma i mowy
To by było na tyle jeśli chodzi o ogólne informacje.
PS.
Jak Chiny przejmą władzę nad światem, to ja wam będę mówił czy możecie się załatwić w przerwie na miskę ryżu
1. Można usłyszeć po języku
2. Widać po napisach. Japoński ma dodatkowo tzw. furiganę jako partykuły i tym podobne.
3. Napisy w chińskim są po to zastosowane, aby inni z Chińczycy mogli zrozumieć co mówi komentator. Związane jest to z mnogością dialektów i stosowanie standaryzacji pisma i mowy
To by było na tyle jeśli chodzi o ogólne informacje.
PS.
Jak Chiny przejmą władzę nad światem, to ja wam będę mówił czy możecie się załatwić w przerwie na miskę ryżu