Moje miasto Dzierżoniów, takie piękne
Do agresji na drodze dochodzi coraz częściej, ale taką sytuację widzimy po raz pierwszy. Jak poinformował nas uczestnik zdarzenia wczoraj wracał wraz z dzieckiem ze Świdnicy. Na jednym z przystanków w Dzierżoniowie zauważył stojącego kontrolera biletów. Jak twierdzi przystanął samochodem i powiedział dziecku, że tak wygląda osoba wystawiająca mandaty za brak biletu. Po krótkiej wymianie zdań raczej nie należących do cenzuralnych doszło do szarpaniny między uczestnikami zdarzenia, po czym kierowca samochodu wsiadł do auta i próbował odjechać. Kontroler biletów niestety nie pozwolił na to, co widać na załączonym filmie i rzucił się na maskę samochodu, który z impetem odjechał. Po zaistniałej akcji jeden jak i drugi mężczyzna zgłosił sprawę na policję. Kontroler biletów poinformował, że został potrącony, kierowca samochodu, że zaatakował go agresywny kontroler biletów. Sprawa z pewnością znajdzie swój finał w sądzie. Pytanie, czy osoba wykonująca zawód kontrolera biletów komunikacji miejskiej bez względu na zaistniałą sytuację powinna się tak zachować?