Przychodzi facet do burdelu mając drobne w kieszeni.
Podchodzi do alfonsa i pyta
- panie chciałbym coś wyruchać ale mam mało kasy.
- Pokój 9 i pytaj o Jole
Facet idzie pod numer 9 i widzi grubą babę z krzywym ryjem
- ja chciałem tanio sobie poruchać
- a ile masz ?
- 2 zł
- za 2 zł to ja Ci mogę co najwyżej nasikać w kapelusz
- ok
Koleś wychodzi z sikami w kapeluszu wsadza w nie chuja i krzyczy
- pij chuju rosół jak Cię na mięso nie stać !
Podchodzi do alfonsa i pyta
- panie chciałbym coś wyruchać ale mam mało kasy.
- Pokój 9 i pytaj o Jole
Facet idzie pod numer 9 i widzi grubą babę z krzywym ryjem
- ja chciałem tanio sobie poruchać
- a ile masz ?
- 2 zł
- za 2 zł to ja Ci mogę co najwyżej nasikać w kapelusz
- ok
Koleś wychodzi z sikami w kapeluszu wsadza w nie chuja i krzyczy
- pij chuju rosół jak Cię na mięso nie stać !