📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 11:50
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 9:58
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Niby biały a głupi jak żółty lub czarny.
ale napalony jebaniec
Poczuł śledzia i zgłodniał
Mój kolega też ma takiego węża. Jak wsyrzyknął koleżance jad między nogami to teraz maja bliźniaki.
smc napisał/a:
Mój kolega też ma takiego węża. Jak wsyrzyknął koleżance jad między nogami to teraz maja bliźniaki.
Twoje opowieści utrwalaja mnie w przekonaniu, że po 4 latach, w końcu zdałeś do 2 klasy szkoły podstawowej.
Jedna babeczka, która wykładała na wydziale biologii, opowiedziała mi historię swojej studentki... otóż studentka biologii miała wensza, który nazywał się Kubuś. To był boa albo inny pyton. Studentka z wężem spała, a wąż łaził po całym domu, gdzie chciał (jeśli łazić to dobre słowo -ok czołgał się). I studentka nazwijmy ją Dżeskika zauważyła u Kubusia dziwną rzecz. Kubuś jak z nią spał to dostawał jakby skurczu, prostował się i sztywniał. Kilka razy tak miał więc Dżesika poszła do weterynarza i mówi co i jak i że chyba Kubuś jest chory. Weterynarz powiedział, że jest zdrowy jak ryba. Po prostu sprawdza czy może ją wpierdolić to znaczy czy jest odpowiednio długi, aby ją połknąć. Koniec historii nie wiem co stało się z Dżesiką i Kubusiem i czy ostatecznie ją zjadł. A trzy fakty, które radzę przeczytać przed kupnem takiego zwierzaczka. Po pierwsze, obe mają bardzo małe mózgi. To maszyny do zabijania, nie mają emocji jak pieski czy kotki, które kochają swojego właściciela - nie będą miały skrupułów żeby go wpierdolić. Po drugie ludzie myślą sobie no jak kupię sobie takiego małego pytonka metrowego to mnie przecież nie zadusi i nie zje. Otóż te skurwiele dobrze karmione i trzymane w odpowiednich warunkach potrafią urosnąć nawet metr w ciągu roku więc po kilku latach można mieć wielkiego bydlaka w domu. A jak taki bydlak jest silny? Przepisy BHP w zoo mówią, że jak się przenosi dusiciela to używa się takiego przelicznika: jedna osoba trzyma za łeb, a potem na każdy metr węża to jedna osoba do trzymania. To znaczy, że w zoo trzymetrowego młodego boa przenoszą 4 osoby. A ludzie trzymają kilkumetrowe gady w domach. Oczywiście dobrze karmiony pewnie nie ma powodu żeby atakować, ale jak zaatakuje to po człowieku...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów