18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 16:58
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne
Avatar
elim 2024-09-18, 19:28 8
Musiał dostać mandat od tego patrolu i teraz się mści, ale jednocześnie wykonuje dobrą robotę bo najważniejsze żeby auta przestrzegały ograniczenia i dzięki niemu to robią.
Zgłoś
Avatar
donkapusta 2024-09-18, 20:01 4
Eee tam. Jak mu przejedzie ktoś wnuczka to zmądrzeje.

Zgłoś
Avatar
Siriuz 2024-09-18, 21:48 2
donkapusta napisał/a:

Eee tam. Jak mu przejedzie ktoś wnuczka to zmądrzeje.



Jeśli wnuczek będzie tak głupi aby dać się rozjechać to dziadowi nic już nie pomoże.
Zgłoś
Avatar
inzGamon 2024-09-19, 5:24 1
Nie każdy bohater nosi pelerynę.
Zgłoś
Avatar
mieszał 2024-09-19, 13:21
To jest gość. Nie lubi kondomów i tyle.
Zgłoś
Avatar
TwójCzarnyPan 2024-09-19, 20:16
Widziałem go ze 2 miesiące temu, jak przejeżdżałem przez Poznań, ale stał przed stacjonarnym radarem. Nie rozumiem jego motywacji, robi to za darmo?
Zgłoś
Avatar
WS46 2024-09-19, 21:07
TwójCzarnyPan napisał/a:

Widziałem go ze 2 miesiące temu, jak przejeżdżałem przez Poznań, ale stał przed stacjonarnym radarem. Nie rozumiem jego motywacji, robi to za darmo?



Czas zacząć brać leki...🙁
Zgłoś
Avatar
tars 2024-09-19, 22:28
Nie każdy bohater nosi pelerynę. Niektórzy noszą żółte koszulki.
Zgłoś
Avatar
metalfan 2024-09-20, 5:01 1
elim napisał/a:

Musiał dostać mandat od tego patrolu i teraz się mści, ale jednocześnie wykonuje dobrą robotę bo najważniejsze żeby auta przestrzegały ograniczenia i dzięki niemu to robią.



Jeśli kierowcy jeździli rozsądnie to nikt nie musiałby ich ostrzegać przed kontrolą. Robią to tylko dlatego, żeby nie dostać mandatu, a zaraz gaz w podłogę i siedzenie innym na zderzaku. Tak się jeździ w tym kraju, statystyki wypadków i ofiar nie biorą się znikąd.
Zgłoś
Avatar
Polak_mały 2024-09-20, 14:12
metalfan napisał/a:

Jeśli kierowcy jeździli rozsądnie to nikt nie musiałby ich ostrzegać przed kontrolą. Robią to tylko dlatego, żeby nie dostać mandatu, a zaraz gaz w podłogę i siedzenie innym na zderzaku. Tak się jeździ w tym kraju, statystyki wypadków i ofiar nie biorą się znikąd.



Jeśli miałbyś prawo jazdy i trochę doświadczenia to wiedziałbyś że w wielu miejscach ograniczenia prędkości są ustawiane tylko i wyłącznie pod wyciągnięcie hajsu z kierowców. Nie sądzę żeby chłop ostrzegał przed kontrolą przy np przedszkolu czy szkole. Zresztą nigdy nie widziałem radaru w takim miejscu.
Zgłoś
Avatar
metalfan 2024-09-21, 3:42 5
Polak_mały napisał/a:

Jeśli miałbyś prawo jazdy i trochę doświadczenia to wiedziałbyś że w wielu miejscach ograniczenia prędkości są ustawiane tylko i wyłącznie pod wyciągnięcie hajsu z kierowców. Nie sądzę żeby chłop ostrzegał przed kontrolą przy np przedszkolu czy szkole. Zresztą nigdy nie widziałem radaru w takim miejscu.


Uważasz, że jeśli ktoś ma prawo jazdy musi się z Tobą zgadzać? Robię średnio 30kkm rocznie po całej Europie a swoją opinię wyrażam na podstawie wieloletnich obserwacji w Polsce i zagranicą, statystyk wypadków w Europie i kursów na torze wyścigowym.

Zerknij sobie na statystyki wypadków w Polsce i np. w Niemczech i zastanów się z czego wynika 50% różnicy w ofiarach śmiertelnych. Przecież Polakowi nikt nie będzie mówił czy może pić przed jazdą, czy może prowadzić auto pomimo zatrzymanych uprawnień, ani z jaką prędkością powinien jechać. Jazda 60km/h w terenie zabudowanym już znacznie wydłuża czas reakcji, drogę hamowania i zmniejsza szanse na przeżycie pieszego w wypadku. A jaki % kierowców jedzie w mieście 50km/h? Jedni zapierdalają 80+ na ograniczeniu 50 przez wioski, inni 180+ na eskach. Przecież ograniczenia są z dupy, a oni jeżdżą szybko, ale bezpiecznie. Piesi giną w Polsce na przejściach na zielonym świetle, ale zazwyczaj usłyszysz nie że kierowca jechał jak debil, tylko pieszy wpierdolił się pod samochód, który 5 sekund wcześniej był ledwo widoczny na horyzoncie. Jeszcze pół biedy jak ktoś taki zapierdala po pustej drodze (chociaż znamy tragiczne skutki głośnych wypadków z ostatniego roku), ale zazwyczaj taki debil siedzi komuś innemu na dupie napierdalając światłami, bo przecież jadący przed nim prawidłowo powinni wciskać się między ciężarówki zwalniając ze 140 do 80, bo on musi cisnąć 180+ i lewy pas jest tylko dla niego.

W Niemczech czy Szwajcarii włączasz tempomat i jedziesz kilkaset kilometrów swoim pasem, bez hamowania, rozglądania się bez przerwy czy jakiś debil za chwilę nie wjedzie Ci w dupę albo przed samą maskę. Ty twierdzisz, że przepisy są bez sensu i można zapierdalać, a ja twierdzę, że kierowców w Polsce powinno się jebać prądem dopóki statystyki wypadków nie będą zbliżone do tych w cywilizowanych krajach Europy. Jakbym nie miał prawka to miałbym to w dupie, ale jadąc z rodziną chciałbym czuć się bezpieczniej.

PS. Taki cwaniak zapierdalacz zabił mi matkę jadąc 120+ w nocy bez włączonych świateł na wzniesieniu. Siedziała na miejscu pasażera, auto zgodnie z przepisami wjechało na skrzyżowanie. Ograniczenie 60 z tego co pamiętam, ale przecież w środku nocy na długiej prostej na chuj te wszystkie znaki przy drodze. Zajebiste doświadczenie życiowe, polecam.
Zgłoś
Avatar
TerazPolska123 2024-09-22, 15:32
Zawsze zakazy były dla jakiś INNYCH ludzi - typowe podejście hipokryty.

Jaki byłby szczyt donosicielstwa? donieść na tego sygnalistę.
Zgłoś
Avatar
Polak_mały 2024-09-22, 16:00
metalfan napisał/a:

Uważasz, że jeśli ktoś ma prawo jazdy musi się z Tobą zgadzać? Robię średnio 30kkm rocznie po całej Europie a swoją opinię wyrażam na podstawie wieloletnich obserwacji w Polsce i zagranicą, statystyk wypadków w Europie i kursów na torze wyścigowym.
Zerknij sobie na statystyki wypadków w Polsce i np. w Niemczech i zastanów się z czego wynika 50% różnicy w ofiarach śmiertelnych. Przecież Polakowi nikt nie będzie mówił czy może pić przed jazdą, czy może prowadzić auto pomimo zatrzymanych uprawnień, ani z jaką prędkością powinien jechać. Jazda 60km/h w terenie zabudowanym już znacznie wydłuża czas reakcji, drogę hamowania i zmniejsza szanse na przeżycie pieszego w wypadku. A jaki % kierowców jedzie w mieście 50km/h? Jedni zapierdalają 80+ na ograniczeniu 50 przez wioski, inni 180+ na eskach. Przecież ograniczenia są z dupy, a oni jeżdżą szybko, ale bezpiecznie. Piesi giną w Polsce na przejściach na zielonym świetle, ale zazwyczaj usłyszysz nie że kierowca jechał jak debil, tylko pieszy wpierdolił się pod samochód, który 5 sekund wcześniej był ledwo widoczny na horyzoncie. Jeszcze pół biedy jak ktoś taki zapierdala po pustej drodze (chociaż znamy tragiczne skutki głośnych wypadków z ostatniego roku), ale zazwyczaj taki debil siedzi komuś innemu na dupie napierdalając światłami, bo przecież jadący przed nim prawidłowo powinni wciskać się między ciężarówki zwalniając ze 140 do 80, bo on musi cisnąć 180+ i lewy pas jest tylko dla niego.
W Niemczech czy Szwajcarii włączasz tempomat i jedziesz kilkaset kilometrów swoim pasem, bez hamowania, rozglądania się bez przerwy czy jakiś debil za chwilę nie wjedzie Ci w dupę albo przed samą maskę. Ty twierdzisz, że przepisy są bez sensu i można zapierdalać, a ja twierdzę, że kierowców w Polsce powinno się jebać prądem dopóki statystyki wypadków nie będą zbliżone do tych w cywilizowanych krajach Europy. Jakbym nie miał prawka to miałbym to w dupie, ale jadąc z rodziną chciałbym czuć się bezpieczniej.
PS. Taki cwaniak zapierdalacz zabił mi matkę jadąc 120+ w nocy bez włączonych świateł na wzniesieniu. Siedziała na miejscu pasażera, auto zgodnie z przepisami wjechało na skrzyżowanie. Ograniczenie 60 z tego co pamiętam, ale przecież w środku nocy na długiej prostej na chuj te wszystkie znaki przy drodze. Zajebiste doświadczenie życiowe, polecam.



No ewidentnie zrozumiałeś przekaz. Rzeczywiście uważam że każdy limit prędkości w każdym miejscu jest bezsensu, jazda na zderzaku i oślepianie długimi jest super, a jazda z włączonymi światłami w nocy chujowa, bo nikogo nie zabijesz 🤦 wchuj pochwalam dałnów jeżdżących po mieście 100+, im bardziej najebany tym lepiej, brak OC czy przeglądu ekstra, a wjazd na autostradę powinien być zakazany dla samochodów nie potrafiących rozwinąć przynajmniej 300 km/h.
Zgłoś
Avatar
metalfan 2024-09-23, 4:34 2
Polak_mały napisał/a:

No ewidentnie zrozumiałeś przekaz. Rzeczywiście uważam że każdy limit prędkości w każdym miejscu jest bezsensu, jazda na zderzaku i oślepianie długimi jest super, a jazda z włączonymi światłami w nocy chujowa, bo nikogo nie zabijesz 🤦 wchuj pochwalam dałnów jeżdżących po mieście 100+, im bardziej najebany tym lepiej, brak OC czy przeglądu ekstra, a wjazd na autostradę powinien być zakazany dla samochodów nie potrafiących rozwinąć przynajmniej 300 km/h.


Mój przekaz jest taki, że albo wszyscy korzystający z dróg stosują się do tych samych przepisów, niezależnie od tego jak bardzo wydają się bez sensu, albo każdy sobie jeździ jak chce, bo akurat dla niego w tym miejscu/w tej sytuacji może się do nich nie stosować. I wtedy na drogach mamy burdel, czyli w zasadzie tak jak jest teraz.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie