195
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
prawidłowo zapięty trój.
jeden pedzio chce drugiemu opierdzielić kiełbachę ale ten się opiera bo tamtemu jebie z japy
up@ jesteś idiotą, czy robisz z siebie debila pod publikę?
HODOR napisał/a:
jeden pedzio chce drugiemu opierdzielić kiełbachę ale ten się opiera bo tamtemu jebie z japy
ty byś się nie opierał co?? dał byś wleźć w siebie po sam żołądek
zapięty w poprawnym trójkącie raczej nie myśli, żeby w kogoś wchodzić tylko o tym, że dostał wpierdol.
Wszystko ładnie pięknie, ale tego kopa pod koniec mogł mu już oszczędzić. Widać było ze koleś trzymając się za twarz odpuścił.
Minusem jiu jitsu jest to, ze na ulicy wystarczy dostac od kolegi (kumpla) tego przegrywajacego jeden celny kop w ryj tudziez pape, ewentualnie krocze, i po walce. Chyba ze masz ryj rownie twardy co pusty i 90 w bajcepsie jak Koli (starzy Sadole wiedza kto to). Wydaje mi sie (godziny walk obejrzanych na Youtube i sporadyczne wpierdole zaliczone za dzieciaka) ze stojac mamy wieksze szanse jesli nawet nie na wygrana, to na szybka ucieczke. A jak Cie kopia czarni lub arabowie to ich nie obchodzi ze straciles przytomnosc, albo masz bube i juz nie chcesz.
MrKrisBas napisał/a:
Wszystko ładnie pięknie, ale tego kopa pod koniec mogł mu już oszczędzić. Widać było ze koleś trzymając się za twarz odpuścił.
Obstawiam, że ten co przegrał sam się stawiał... w tym wypadku chuj mu w dupę i prawidłowe zachowanie wygrywającego...trzeba przeciwnikowi tak najebać żeby nawet nie myślał o kontynuacji lub powtórce w przyszłości...
Jeśli natomiast to ten wygrywający był stawiającym się cwaniakiem to chuj mu w dupę..
jestem pod wrażeniem materiału. To chyba pierwszy taki gdzie ktoś robi coś z głową a nie napierdala na oślep. Piękna technika, piękne wykończenie, PIWKO!
ScottishByBirth napisał/a:
Minusem jiu jitsu jest to, ze na ulicy wystarczy dostac od kolegi (kumpla) tego przegrywajacego jeden celny kop w ryj tudziez pape, ewentualnie krocze, i po walce.
Widzisz, do tej pory się zastanawiam, czemu on go nie kopnął?? Bo chyba nie dlatego, że miał zapięty trójkąt? Btw minusem OGÓLNIE bójek, jest to, że choćbyś nie wiem ile trenował, wystarczy, że jakaś pizda źle trafi albo ktoś się wpierdoli, czy wyciągnie nóż- może być ciężko. Zawodnicy Ju- Jitsu są szkoleni również z obrony oraz z obalania, ale nigdy nie powinno być się pewnym swojego.