Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
No prosze pies się poswiecił i weliminował potencjalnego mordercee drogowego. jednak do czegos przydaja sie te pchlarze.
lepsze "pchlarze" które pilnują domu niż te kurwy koty które zagrażają naszej faunie
Zawsze jak jadę motórem zastanawiam się ile Sadoli myśli "O, jedzie motopizdeczka"?!
Widzisz tu nie chodzi o to ile sadoli nazywa motocyklistów motopizdeczkami. Sam w wielu przypadkach zgadzam się z taką nazwą dla debili co zapierdalają 150 w mieście.
Ale temat założył @phrontch a to już inna bajka ten człowiek ma wielkie uprzedzenia do motocyklistów i nie chodzi o to, że go nie stać bo wciąż mieszka z matką i jest za głupi by zrobić prawko kat A. tutaj mamy odczynienia z historią jego narodzin.
Dawno temu gdy BongMan wrócił z połowów krabów opowiedział mi historię narodzin phrontcha nie chciał bym nic przekręcić ale chodziło mniej więcej o to, że jakaś "motopizdeczka" przejeżdżała bez DB Killera obok szopy w której mieszkali rodzice phrontcha i stary przebudził się z upojenia alkoholowego, wkurwiony tym faktem zaczął napierdalać starą laczkiem po "nazwijmy to kroczu" pech chciał że pies Fafik chwile wcześniej zgwałcił laczka i tak podobno powstał nasz sadolowy towarzysz phrontch. Nie wiem czy to prawda ale BongMan znał tą historię, zresztą podobno w awatarze phrontcha jest jego prawdziwy ojciec. Ale co ja mogę wiedzieć w końcu jestem tylko motopizdeczką.
Widzisz tu nie chodzi o to ile sadoli nazywa motocyklistów motop*zdeczkami. Sam w wielu przypadkach zgadzam się z taką nazwą dla debili co zapie**alają 150 w mieście.
Ale temat założył @phrontch a to już inna bajka ten człowiek ma wielkie uprzedzenia do motocyklistów i nie chodzi o to, że go nie stać bo wciąż mieszka z matką i jest za głupi by zrobić prawko kat A. tutaj mamy odczynienia z historią jego narodzin.
Dawno temu gdy BongMan wrócił z połowów krabów opowiedział mi historię narodzin phrontcha nie chciał bym nic przekręcić ale chodziło mniej więcej o to, że jakaś "motop*zdeczka" przejeżdżała bez DB Killera obok szopy w której mieszkali rodzice phrontcha i stary przebudził się z upojenia alkoholowego, wk***iony tym faktem zaczął napie**alać starą laczkiem po "nazwijmy to kroczu" pech chciał że pies Fafik chwile wcześniej zgwałcił laczka i tak podobno powstał nasz sadolowy towarzysz phrontch. Nie wiem czy to prawda ale BongMan znał tą historię, zresztą podobno w awatarze phrontcha jest jego prawdziwy ojciec. Ale co ja mogę wiedzieć w końcu jestem tylko motop*zdeczką.
Zmień dostawcę amfetaminolu, albo dosyp jarzeniówki
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów