Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nie zdarza Ci się czasem obudzić w nocy na siku?
Bardzo rzadko i w zasadzie tylko wtedy kiedy nażłopię się na wieczór, i nie pije alkoholi
Tylko nad morzem bo jak taki wieprz pierdolnie komuś na chaupe z kilku kilometrów to jakby mała bomba spadła.
Ty myślisz dla czego kiedyś było wielkie tsunami? Teraz mają siedzieć i nie ma siku, pewnie słonicę w kiblu zarzuciło i wyrwała dziurę w samolocie. Jak pizdła o taflę wody, to 12m fale były.
Standard, kobieta chce lać, ale każą jej usiąść i zapiąć pasy. Szczerze, to trochę ją rozumiem. Bardzo często w czasie lotu w przypadkowym momencie zapalają kontrolkę "zapiąć pasy" bo samolotem trochę trzęsie. Pasażerowie mają siedzieć, ale załoga dalej łazi, więc chyba aż tak niebezpiecznie nie jest. I gówno ich obchodzi, że ludziom chce się lać bo przed chwilą podali im kawę. Masz kurwa siedzieć, bo pan pilot nakazał, niby dla własnego bezpieczeństwa. Tyle, że jak siedzę akurat w kiblu to mnie nie wyrzucą, a tam pasów przecież nie ma. Poza tym, jak chcę ryzykować i stanie mi się krzywda, to moja sprawa i chuj komu do tego. Choćbym se kark złamał.
Wiele razy widziałem pasażerów wkurwionych z tego powodu i wcale im się nie dziwię.
Ale jak się wypierdolisz i polecisz całą swoją masą ciała na jakiegoś niemowlaka czy starszą osobę, to możesz już szkody komuś narobić, jebany ignorancie
Jebnie mu kiedyś taka baba podczas turbulencji dupą w głupi łeb to zmieni zdanie .
Taką dupą w łeb, to jak poduszką, sama przyjemność.
Ale jak się wypierdolisz i polecisz całą swoją masą ciała na jakiegoś niemowlaka czy starszą osobę, to możesz już szkody komuś narobić, jebany ignorancie
A stewardessa nie? Pasażerowie mają siedzieć, a one dalej łażą i pchają te swoje wózki. To nie jest zagrożenie? Wszyscy, albo nikt. Czasem myślę, że turbulencje to tylko pretekst żeby usadzić pasażerów bo pętają się paniom księżniczkom stewardessom pod nogami i wkurwiają.
Nie zdarza Ci się czasem obudzić w nocy na siku?
Pewnie leje bez przebudzenia
Tylko nad morzem bo jak taki wieprz pierdolnie komuś na chaupe z kilku kilometrów to jakby mała bomba spadła.
Nie no to lepiej żeby tsunami pół kraju zalało
Standard, kobieta chce lać, ale każą jej usiąść i zapiąć pasy. Szczerze, to trochę ją rozumiem. Bardzo często w czasie lotu w przypadkowym momencie zapalają kontrolkę "zapiąć pasy" bo samolotem trochę trzęsie. Pasażerowie mają siedzieć, ale załoga dalej łazi, więc chyba aż tak niebezpiecznie nie jest. I gówno ich obchodzi, że ludziom chce się lać bo przed chwilą podali im kawę. Masz kurwa siedzieć, bo pan pilot nakazał, niby dla własnego bezpieczeństwa. Tyle, że jak siedzę akurat w kiblu to mnie nie wyrzucą, a tam pasów przecież nie ma. Poza tym, jak chcę ryzykować i stanie mi się krzywda, to moja sprawa i chuj komu do tego. Choćbym se kark złamał.
Wiele razy widziałem pasażerów wkurwionych z tego powodu i wcale im się nie dziwię.
Prawda. Jak jest myślący pilot to przed lądowaniem mówi proszę iść do kibla bo zaraz będzie zapiąć pasy a potem nie sracie aż do lotniska czyli z godzinę.
Kiedyś kurwa lądowałem w Katowicach. Była bułgarska załoga niedopierdolona. Pilot chuja potrafił powiedzieć coś po angielsku to nie powiedział żeby iść do kibla bo zaraz lądujemy. Zwlekałem bo mi się nie chciało przeciskać. Nagle kontrolka zapiąć pasy bo lądujemy i potem kurwa myślałam po prostu że rozerwie mi Brzuch tak mi się chciało srać i lać a oczywiście jak wstaniesz z miejsca to się stewardessy na ciebie rzucą jak na terrorystę.
Na lotnisku po lądowaniu jeszcze stoisz w miejscu jak ten chuj i czekasz na autobus a potem jeszcze kolejka jak kurwa mać do kontroli paszportowej. I w sumie jak wreszcie doszedłem do kibla na lotnisku w Katowicach i jak poczulem jaki tam napierdala smród z 50 m, wszedłem do środka zobaczyłem te oszczane i osrane ściany to uznałem że jak już czekam półtorej godziny to w sumie lepiej juz wysrac się gdzieś w krzakach przy drodze za lotniskiem.
Standard, kobieta chce lać, ale każą jej usiąść i zapiąć pasy. Szczerze, to trochę ją rozumiem. Bardzo często w czasie lotu w przypadkowym momencie zapalają kontrolkę "zapiąć pasy" bo samolotem trochę trzęsie. Pasażerowie mają siedzieć, ale załoga dalej łazi, więc chyba aż tak niebezpiecznie nie jest. I gówno ich obchodzi, że ludziom chce się lać bo przed chwilą podali im kawę. Masz kurwa siedzieć, bo pan pilot nakazał, niby dla własnego bezpieczeństwa. Tyle, że jak siedzę akurat w kiblu to mnie nie wyrzucą, a tam pasów przecież nie ma. Poza tym, jak chcę ryzykować i stanie mi się krzywda, to moja sprawa i chuj komu do tego. Choćbym se kark złamał.
Wiele razy widziałem pasażerów wkurwionych z tego powodu i wcale im się nie dziwię.
Nikogo nie obchodzi twój durny czerep ale bezpieczenstwo lotu. Na pokładzie rządzi kapitan wiec jak zapala lampke to siedż na piździe i japa tam. Sam sie na to godzisz wsiadając na pokład. Jak nie pasuje to nie lataj.
Standard, kobieta chce lać, ale każą jej usiąść i zapiąć pasy. Szczerze, to trochę ją rozumiem. Bardzo często w czasie lotu w przypadkowym momencie zapalają kontrolkę "zapiąć pasy" bo samolotem trochę trzęsie. Pasażerowie mają siedzieć, ale załoga dalej łazi, więc chyba aż tak niebezpiecznie nie jest. I gówno ich obchodzi, że ludziom chce się lać bo przed chwilą podali im kawę. Masz kurwa siedzieć, bo pan pilot nakazał, niby dla własnego bezpieczeństwa. Tyle, że jak siedzę akurat w kiblu to mnie nie wyrzucą, a tam pasów przecież nie ma. Poza tym, jak chcę ryzykować i stanie mi się krzywda, to moja sprawa i chuj komu do tego. Choćbym se kark złamał.
Wiele razy widziałem pasażerów wkurwionych z tego powodu i wcale im się nie dziwię.
A wiesz dlaczego mają siedzieć na dupskach przypięci pasami? Żeby nic im się nie stało w czasie turbulencji czy innych manewrów, bo będą żądali odszkodowania.
Ja za to nie rozumiem ludzi, którzy trzymają mocz czy kał do granic wytrzymałości zwieracza, zamiast zrobić to od razu, gdy czują parcie.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów