pizgnięte z wiochy
pizgnięte z wiochy
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
2.Jak teren prywatny to ogrodzenie lub tabliczki z napisem "teren prywatny, wstęp wzbroniony" co 10 metrów, z każdej strony terenu
Takie te motory? Tak was kurwa w oczy kole? To jest sposób na spędzanie wolnego czasu i (w przypadku mocniejszego motoru) też ładny wycisk. I nie jeżdżę nikomu po polach, a jak już to drogą i tak wyjebaną przez ciągnik. W lesie to samo. Staram się nie robić rozpierolu, bo las też lubię, mam i sadzę. Ale nie kurwa - rozwiesić linki! Banda zawistnych skurwysynów.
A Ty co robisz w wolnym czasie? Ryby łowisz? To wypierdalaj. Wpływasz na ekosystem i zabijasz dla zabawy. No kurwa wybornie.
A może rowerkiem popierdalasz? No to wykurwiaj pierdolony cyklisto, bo ja mam auto i kurwa 120% hejta dla cyklistów.
Nie? No to może na grzybki do lasu chodzisz? TWÓJ KURWA LAS?! Nie? TO WYPIERDALAJ od tych grzybów.
Różnica jest taka, że wkurwia mnie wiele rzeczy - nawet większość - ale wiem, że nie podpasuje każdego sobie, że nie mogę odstrzelić rybaka bo zaburza ekosystem (choć to akurat mnie pierdoli), że nie przejadę kilku cyklistów, bo kurwy nie mogą gęsiego jechać, tylko zapierdalają cały pas we 2-3 os i ni chuja się nie posunie. Grzyby też mi w sumie wiszą.
A jeżeli przyjechałeś sobie do lasu/nad rzeczkę/czy gdzieś kurwa - to bardzo dobrze! Jeżeli Cię to tylko relaksuje... chuj mi do tego. Bo mnie np. relaksuje jazda na crossie. Po lesie, rzekach, torach... I chuj, że głośno. Może mnie wkurwia Twój jebany grill i cisza?
Uspokój ryj bo nadajesz się jak nic na spotkanie z linką. Pierdolisz jakbyś miał 10 lat.
1.Gdzie jeździć crossami i quadami jak nie po lesie?
2.Jak teren prywatny to ogrodzenie lub tabliczki z napisem "teren prywatny, wstęp wzbroniony" co 10 metrów, z każdej strony terenu
Szkoda że u nas nie jest jak w stanach. Bez ogrodzenia, jak ktoś wejdzie na twój teren to łeb odstrzelić możesz.
Skoro masz A to pewnie też zatruwasz środowisko, hipokryto... Ciekawe jakbyś zareagował jakby Ci łeb ujebało za przyjemne spędzanie swojego wolnego czasu...Chujom jeżdzącym po lesie crossami/quadami chuj w dupę. Posiadacz "A"
Ktoś wyżej pytał gdzie jeździć, jak nie w lesie. Gówno to ludzi obchodzi, to was to powinno interesować. Nie macie gdzie jeździć? Poszukajcie zapaleńca podobnego do was, ktory ma odpowiednio duży teren i go przerobi, znajdzcie sponsora, cokolwiek innego.
Wy kurwy.
Murzyńskiego kutasa wam w dupsko! Jak się nie ma kasy na tor dla quadozjebów to się tego gówna nie kupuje.
A nie pierdzi pod blokiem lub w lesie bo szpan że masz za maminną kasę pierdzącą puszkę.
Jak się nie zapierdala po lesie do zesrania a jedzie sie powoli to się linkę zauważy.
1.Gdzie jeździć crossami i quadami jak nie po lesie?
Po przystosowanych torach, ewentualnie np po żwirowniach. Najpierw się powinno zastanowić "gdzie jeździć", a później kupować gównianego quada lub crossa.
Skoro masz A to pewnie też zatruwasz środowisko, hipokryto...
Ja też mam A i nie zatruwam środowiska, bo jeźdźę w miejscach do tego przystosowanych. Sam też lubię pospacerować w ciszy w pesie, żyjąc w symbiozie z naturą. Jak jest zakaz wjazdu do lasu, to spodziewaj się stalowej lineczki
Uwielbiam wkurwiac ludzi oraz rożne służby które mogą mi lancelota wypolerowac kiedy próbują mnie dopaść ! Łamie prawo wierzdzajac do lasu? Nigdy nie przestanę !
Takich frajerów mi nie szkoda, jak się rozpierdoli na stalowej lince.
Za każdą znalezioną linkę w lesie przydałoby się przetrzepać wieśnioków, to by potem wszyscy nawzajem się pilnowali...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów