Duchowny i pasterz owiec z Australii spotkali się podczas quizu w TV.
Po rundzie regularnych pytań maja równa ilość punktów i prowadzący daje im końcowe zadanie, które brzmi:
"czy dacie rade w ciągu 5 minut ułożyć wierszyk z wyrazem Timbuktu?"
Obydwaj kandydaci pogrążają się w zadumie na 5 minut.
Po tym czasie duchowny prezentuje swoj wierszyk:
"I was a father all my life,
I had no children, had no wife,
I read the bible through and through
on my way to Timbuktu..."
Publicznosc w studiu jest zachwycona i juz widzi w nim zwyciezce quizu..
Wtedy australijski pasterz owiec wychodzi i deklamuje:
"When Tim and I to Brisbane went,
we met three ladies cheap to rent.
They were three and we were two,
so I booked one and Tim booked two..."
Po rundzie regularnych pytań maja równa ilość punktów i prowadzący daje im końcowe zadanie, które brzmi:
"czy dacie rade w ciągu 5 minut ułożyć wierszyk z wyrazem Timbuktu?"
Obydwaj kandydaci pogrążają się w zadumie na 5 minut.
Po tym czasie duchowny prezentuje swoj wierszyk:
"I was a father all my life,
I had no children, had no wife,
I read the bible through and through
on my way to Timbuktu..."
Publicznosc w studiu jest zachwycona i juz widzi w nim zwyciezce quizu..
Wtedy australijski pasterz owiec wychodzi i deklamuje:
"When Tim and I to Brisbane went,
we met three ladies cheap to rent.
They were three and we were two,
so I booked one and Tim booked two..."