18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:50
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 16:26
🔥 Szop lubiący adrenalinę. - teraz popularne
Rasizm a chicago
Nikus69 • 2013-12-02, 13:45
Chcialbym sie podzielic z Wami pewnymi obserwacjami z zycia codziennego w chicago;
1. Wiekszosc prac miastowych (sprzatanie ulic, kierowcy autobusow I kolejek, smieciarze itp itd) wykonywana jest przez czarnych. Na pierwszy rzut oka calkiem spoko nie uwazacie? Z bledu wyprowadzil mnie pewien bialy kierowca smieciarki z ktorym codziennie widuje sie o 5 rano w kawiarni (obaj w drodze do pracy) powiedzial ze 95% tych prac wykonuja czarni ale nie dlatego ze inne rasy nie chca sie zapierdzielac wywozac smieci. Powodem sa zarobki oraz tzw rasizm.
Bo przeciez biedni czarni nie potrafia znalezc sobie normalnej pracy bo wszedzietrzeba miec jakies wyksztalcenie albo doswiadczenie wiec dobroduszne miadto oferuje czarnym te zwykle I raczej proste prace. A zarobki? 40 $ za godzine to srednia stawka przy wywozie smieci/ sprzatania ulic. Minimalna stawka w chicago to 8.50$ na godzine. Dodajac do tego ze jesli taki biedny czarny sie rozchoruje I nie moze isc pracowac dostaje polowe stawki godzinowej. Czyli lezac w domu I zajadajac kurczaka z arbuzem zarabia prawie 2x wiecej niz ja.

Zapomnialem dopisac ze reszta w komentarzach:(
Zgłoś
Avatar
WidziszINieGrzmisz 2013-12-02, 18:33 2
Cytat:

40$ chyba cie pojebalo synu ja jestem dyrektorem firmy i zarabiam 30$ na godzine



$40+ brutto lekka reka dostaja.
Smieciarz itp to unijna robota to musza z tego z $10 odpalic na unie, ale i tak w chuj kasy zarabiaja.
Kumpel jako malarz pokojowy z unii $45 zarabia.

Mnie bardziej rozpierdala fakt, ze smiecie pracuja za gotowke i nie placa od tego podatkow.
Na dodatek lezie taki i twierdzi, ze nie ma pracy, albo ze pracuje tylko na pol etatu i zarabia $200 tygodniowo i jeszcze dostaje link card.
Zgłoś
Avatar
Static_route 2013-12-02, 18:52
Hmmm....

Co do kart typu Link czy EBT (Zasiłek żywnościowy) to nie jest do końca tak że czarna ma widzimisię i stwierdza ile się dostanie. Jest prosta formułka, czyli zarobek - koszty utrzymania. Wszystko jest według tabelki, i można się odwoływać. Jednak nie działa to w ten sposób że jak nic nie zarabiasz, to dostajesz max, bo wtedy liczy się tak zwany "in-kind suport." Jeśli zarobek minus utrzymanie daje negatywną sumę, i nie masz oszczędności, to znaczy że ktoś ci pomaga, lub masz dochód z nie udokumentowanych źródeł. Proste. Czarna, choć leniwa i ma to w dupie, nie może sobie z palca wyssać sumy jaką dostajesz.

Co do drewnianych sklejek w oknach. Domy przejęte przez banki lub miasto są w ten sposób zabezpieczane. Otwiera się okna, i instaluje sklejkę na śrubach. Dlaczego? Dlatego żeby właśnie znudzone murzyniątka nie rozbijały okien, żeby nie dostawały się zwierzątka, itd. Jest to standardowa praktyka wymagana przez agencje ubezpieczeniowe, i jest specyficzna metoda instalacji która umożliwia szybki dostęp straży pożarnej (obcinają główki śrub).
Zgłoś
Avatar
Nikus69 2013-12-02, 18:56
Co do domow pr zejetych przez banki masz racje lecz ja nie mowie o pojedynczych budynkach ale o calych ulicach gdzie wszystkie domy tak wygladaja.
Gdyby ktos chcial sie skusic to dom na czarnuchowie razem z dzialka kosztuje do 5000 $
Zgłoś
Avatar
SoLUffka 2013-12-02, 19:31
ale te 40 dolców to dotyczy tylko murzynow w sensie jezeli bialy by tak pracowal to by gorzej zarabial?
Zgłoś
Avatar
Nikus69 2013-12-02, 19:42
Bialy tez bedzie mial 40. Sek w tym ze biali to tylko 5% wykonujacych miastowe prace
Zgłoś
Avatar
mordaler 2013-12-02, 20:13 5
Będąc w Berlinie widziałem Niemca (nawet oni, w porównaniu do czarnych, zasługują na szacunek), który sprzątał po kebsach na stacji kolejowej. W jego oczach widziałem drugi holocaust i ogólnie złota, ale grzecznie posprzątał, choć mu pod nogi śmieci rzucali. Skubany, miał nerwy.
Zgłoś
Avatar
Ciapaty88 2013-12-02, 22:50
Kolego widzę, że obeznany jesteś w USA. Mam opcję wyjazdu do NY. Znam język, nawet dwa i zastanawiam się czy warto w ogóle tam roboty szukać czy coś. Oczywiście na czarno, bo wizy o pracy nie mam.
Zgłoś
Avatar
Nikus69 2013-12-02, 23:24
Na pewno nie polecalbym leciec w zimie. Ciezko wtedy o prace zwlaszcza na czarno. Wiosna najlepszy okres bo rusza budowlanka I zawsze latwiej cos znalezc.
Zgłoś
Avatar
Static_route 2013-12-03, 0:02 1
@Ciapaty88

Mieszkam w Stanach od 85 roku, i powiem Ci że jeśli masz wybór Europa/USA, to w celach czysto zarobkowych, Europa wygrywa.
Mam znajomych którym bardzo dobrze szło w USA, odłożyli kupę kasy, ale jako że byli bez pobytu, i pracowali na czarno, proste sprawy typu prawo jazdy, lub rejestracja auta były zagmatwane. Zawsze pozostaje to uczucie że jest się w kategorii poniżej murzynów, bo niestety wszystko pod górkę jak jesteś "na zielono." Nie wytrzymali, wyjechali do Anglii, i mówią że nie żałują.
Dochodzą też inne sprawy typu odległość, cena przelotu, kasa na utrzymanie zanim znajdziesz pracę.

I w przeciwieństwie do innych narodowości, pamiętaj ze (nie wiem jak w Chicago) w NY, Polak Polakowi, Polakiem - Doświadczone na własnej skórze, jak i przez licznych znajomych.
Zgłoś
Avatar
Nikus69 2013-12-03, 0:15
Nie wiem jak w Ny ale w chicago Polak Polakowi nie rowny. Trafisz na czlowieka dobrego albo na chuja
Zgłoś
Avatar
F................m 2013-12-03, 6:29
@up

Po prostu trzeba wyjechać do odpowiedniego stanu, gdzie takiego syfu nie ma. Proste, nie? Wiadomo, ze Chicago to burdel, bo jest rządzone przez demokratów. NY przez długie lata był takim samym syfem. Republikanie zrobili tam porządek ale ostatnie wybory znowu wygrał lewacki zjeb De Blasio, więc jeśli ktoś jest w NY to najwyższy czas spierdalać.

Sam mieszkam w innym miejscu na zimie, ale gdybym miał jechać do USA to rozważałbym Texas, Colorado ... Alaskę.
Zgłoś
Avatar
Static_route 2013-12-03, 14:29
Pojęcie "stan" jest trochę inne od państwa. Czy Texas, czy Colorado, czy NY lub Illinois, to w sumie jest prawie jednolita kaszana. Raczej nie odczuwasz że jesteś w stanie "republikańskim." Naprawdę między stanami są jedynie drobne niuanse prawne. Cała zabawa polega na tym w jakie skupiska ludzi trafiasz. Pojedziesz na przykład do West Virginia, owszem, nie znajdziesz czarnych, ale jako Polak, czy Katolik, będziesz spostrzegany jako istota obca. Jeśli trafisz w miejsce nie przyzwyczajone do emigrantów, to o pracy zapomnij. Własnie dzięki pewnej "emigracyjnej infrastrukturze" Polacy obracają się w Polskich skupiskach. W Texasie, oczywiście masz konkurencje ze strony Meksyków, z którymi po prostu nie wygrasz, bo oni są gotowi nawet za $4.50 na godzinę pracować.
Amerykanie są raczej apolityczni, i generalnie dostosowują się do praw. Jeśli usłyszą hasło że trzeba weryfikować status zatrudnianego człowieka, oni to będą robić ponieważ wolą unikać konfliktów prawnych.
To wszystko z zewnątrz wydaje się bardzo proste. Już wiele razy słyszałem konkretne plany, jak ktoś myślał że przechytrzy system, pojedzie tam gdzie nie ma Polaków i będzie kasę grabiami zbierał.
Zgłoś