Rasputin bywa dziś uznawany za mnicha-mistyka, demona a nawet Szatana a rosyjski car Mikołaj II i jego dwór uważali go za swoistego guru. Człowiek ten, zwykły chłop najpewniej, pojawił się znikąd na dworze cara i podobno uleczył jego syna z hemofilii(taka choroba,że krew nie krzepnie). Czynem tym zasłużył na bycie faworytem i w końcu doradcą cara. Gość miał talent do bycia charyzmatycznym guru(wysoki,hipnotyzujące oczy) i wkrótce zdobył fanatyczne uwielbienie carskiej rodziny i dworu. Doradzał więc carowi, używając swych rzekomych mistycznych mocy a w międzyczasie zajmował się tym, z czego również dziś słynie. Wielbieniem uciech stołu i łoża. To w końcu doprowadziło do spisku na jego życie by uwolnić cara od jego wpływu i ciekawego morderstwa. Spiskowcy najpierw go otruli.Nic.Wpakowali mu więc wiele kulek z pistoletów i zmiażdżyli czaszkę.Wzięli go potem do bagażnika samochodu i wywieźli nad rzekę, po czym oplątali łańcuchami i wrzucili do rzeki.To już go ubiło, jak stwierdziła komisja badawcza.Podobno żył jeszcze, gdy go wrzucali bo wyplątał jedną rękę
No ale wróćmy do końca świata. Rasputin zostawił po sobie zbiór przepowiedni, lub opowiastek które się dopasowały do późniejszych wydarzeń, jak twierdzą inni.Zbiór ten zabrało KGB z oczywistych powodów. Jeśli wierzyć, że były to przepowiednie, to prawidłowo mówił o:
-zabiciu carskiej rodziny i nadejściu komunistów
-upadku ZSRR i komunizmu
-dojściu Hitlera do władzy
-lądowaniu na Księżycu.
Opisał też rzeczy, które się nie wydarzyły, takie jak:
-przejęcie władzy przez islamistów w Arabii Saudyjskiej,Iraku i Kuwejcie w 2007 roku(tu chyba daty i kraje pomylił)
-dojście do władzy chrześcijan w USA i nowa krucjata przeciw Wschodowi, mająca trwać 7 lat i przynieść rzezie milionów(to chyba jest w trakcie przygotowań, sądząc po ekspansji islamu)
A jak ma wyglądać koniec świata? "Ogień pochłonie wszystkie istoty, a planeta spowije się żałobną ciszą" Mało oryginalna wizja apokalipsy, trzeba przyznać.