VW polo classic rocznik 96 i jakoś nie narzekam, fakt że nic nie działa jak powinno nie trzyma obrotów, w podłodze dziury takie, że jak w deszczu się w kałuże wiedzie to nogi trzeba podnosić aby spodni nie ochlapać jednak ma to swój urok no i 20 letni samochód nigdy nie garażowany ani bardziej zadbany a trzyma się lepiej niż niektóre 6 letnie "prawie nowe" samochody... postęp w technologii kurwa ... taki postęp jakby zamienić cegłę znowu na lepienie z gówna...