757
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
No tam to trzeba szybko jeździć po miejscowi zaraz ukradną. Brawo BMW za szybki motor!
Pomysł skopiowany ze starych reklam kawasaki. Niegimbusiarska część sadola wie o czym mówię.
I takie reklamy to ja rozumiem a nie jakieś biegające lewe koty w różowych strojach.
Kurwa, jak ja bym chciał motocykl 
S1000rr, R1 i inne nowe supersporty są bardzo zaawansowanymi motocyklami, mocnym i dzięki wszelkim kontrolom trakcji itd pozwalają nawet amatorowi na nich jeździć. (pomijam fakt dzwona na pierwszym zakręcie 
)
Jednak ta cecha to zarówno plus, jak i minus bo te wszystkie wspomagacze może nawet czasem niezauważalne ograniczają wolność. Wiadomo dla jednych plus, dla innych minus...
Przykładowo inne podejście do tego ma Kawasaki z Chorzowa w nowych spotach Z1000:
"Nie ma tutaj kontroli trakcji, nic Ci nie cenzuruje frajdy z jazdy. Nie czuwa nad Tobą elektroniczna niania. Ostro ruszysz spod świateł? Motocykl poleci na gumę do trzeciego biegu. Za bardzo otworzysz gaz na wyjściu z zakrętu? Motocykl poleci dymiącym driftem. W Z1000 nie ma miejsca na ściemę. Power Naked przez duże... Zet"
Nie, nie jeżdże na Z1000, i nie pracuję w Kawasaki Mają genialne podejście do reklamy.
Teraz czekam na falę hejtu. Dziękuję
)Jednak ta cecha to zarówno plus, jak i minus bo te wszystkie wspomagacze może nawet czasem niezauważalne ograniczają wolność. Wiadomo dla jednych plus, dla innych minus...
Przykładowo inne podejście do tego ma Kawasaki z Chorzowa w nowych spotach Z1000:
"Nie ma tutaj kontroli trakcji, nic Ci nie cenzuruje frajdy z jazdy. Nie czuwa nad Tobą elektroniczna niania. Ostro ruszysz spod świateł? Motocykl poleci na gumę do trzeciego biegu. Za bardzo otworzysz gaz na wyjściu z zakrętu? Motocykl poleci dymiącym driftem. W Z1000 nie ma miejsca na ściemę. Power Naked przez duże... Zet"
Nie, nie jeżdże na Z1000, i nie pracuję w Kawasaki
Mają genialne podejście do reklamy. Teraz czekam na falę hejtu. Dziękuję
0:46 koles rozpierdala system 
cichy1124,
Masz rację nowoczesne superbike mają dużo elektroniki, niekiedy żywcem wyjętej z MotoGP czy WSBK. Najnowsze supersporty i superbike od kawasaki są cholernie mocne, a elektronike w tych motocyklach można wyłączyć guzikiem który jest w kokpicie. Co do abs, kontroli trakcji etc. Według mnie te technologie są bardzo przydatne i wcale nie zmieniają poczucia wolności. Wyobraź sobie banan na ryju gdy pokonujesz zakręt powerslidem z duża większą kontrolną sytuacji, aniżeli było to przedtem.
Ogólnie polecanie najnowszych supersportów czy superbików na pierwsze Moto nadal jest tak samo niebezpiecznie i bez sensu jak to było przedtem.
Masz rację nowoczesne superbike mają dużo elektroniki, niekiedy żywcem wyjętej z MotoGP czy WSBK. Najnowsze supersporty i superbike od kawasaki są cholernie mocne, a elektronike w tych motocyklach można wyłączyć guzikiem który jest w kokpicie. Co do abs, kontroli trakcji etc. Według mnie te technologie są bardzo przydatne i wcale nie zmieniają poczucia wolności. Wyobraź sobie banan na ryju gdy pokonujesz zakręt powerslidem z duża większą kontrolną sytuacji, aniżeli było to przedtem.
Ogólnie polecanie najnowszych supersportów czy superbików na pierwsze Moto nadal jest tak samo niebezpiecznie i bez sensu jak to było przedtem.
Cytat:
S1000rr, R1 i inne nowe supersporty są bardzo zaawansowanymi motocyklami, mocnym i dzięki wszelkim kontrolom trakcji itd pozwalają nawet amatorowi na nich jeździć. (pomijam fakt dzwona na pierwszym zakręcie )
Jednak ta cecha to zarówno plus, jak i minus bo te wszystkie wspomagacze może nawet czasem niezauważalne ograniczają wolność. Wiadomo dla jednych plus, dla innych minus...
Przykładowo inne podejście do tego ma Kawasaki z Chorzowa w nowych spotach Z1000:
"Nie ma tutaj kontroli trakcji, nic Ci nie cenzuruje frajdy z jazdy. Nie czuwa nad Tobą elektroniczna niania. Ostro ruszysz spod świateł? Motocykl poleci na gumę do trzeciego biegu. Za bardzo otworzysz gaz na wyjściu z zakrętu? Motocykl poleci dymiącym driftem. W Z1000 nie ma miejsca na ściemę. Power Naked przez duże... Zet"
Nie, nie jeżdże na Z1000, i nie pracuję w Kawasaki Mają genialne podejście do reklamy.
Teraz czekam na falę hejtu. Dziękuję
w kazdym z nich tą elektoronike mozesz sobie wylączyc, BMW s1000r prowadzi sie latwiej niz rower a zmien na tryb dynamic to bedziesz mial to wszystko co opisales
Wiec osobiscie dla mnie zajebista sprawa
@up
200 konny motocykl prowadzi się jak rower. weźcie wy się wszyscy pierdolnijcie w te puste łby. kontrola trakcji odpowiada tylko ze pilnowanie uślizgu tylnego koła. w tych motocyklach nie ma systemu stabilizacji pojazdu, nikt za Ciebie nie zamknie ciasnego zakrętu. i potem się biorą kozaki mistrze prostej. bo launch control bo anti wheelie bo traction control i jeszcze abs. a jak się autostrada skończy i trzeba na zjeździe się złożyć to tylko spłuczka by się w motocyklu jeszcze przydała żeby kupy się od razu pozbyć.
ale spokojnie - gdyby nie tacy ludzie nie było by harda i nie byłoby z kogo się pośmiać jak kaleczy sprzęt "który sam jedzie"
i sadistic.pl - jak się motocyklista rozdupi gdzieś na drzewie to: "dobrze mu tak, po co tyle zapierdala, co za idiota, szkoda że przeżył, motocykliści to debile itp itd."
Poleciała reklama bmw i nagle pada hasło : Kurwa, jak ja bym chciał motocykl ( i już 1 piwko do komentarza )
A sam temat poszedł na główną szybciej niż autostop na kołymę.
200 konny motocykl prowadzi się jak rower. weźcie wy się wszyscy pierdolnijcie w te puste łby. kontrola trakcji odpowiada tylko ze pilnowanie uślizgu tylnego koła. w tych motocyklach nie ma systemu stabilizacji pojazdu, nikt za Ciebie nie zamknie ciasnego zakrętu. i potem się biorą kozaki mistrze prostej. bo launch control bo anti wheelie bo traction control i jeszcze abs. a jak się autostrada skończy i trzeba na zjeździe się złożyć to tylko spłuczka by się w motocyklu jeszcze przydała żeby kupy się od razu pozbyć.
ale spokojnie - gdyby nie tacy ludzie nie było by harda i nie byłoby z kogo się pośmiać jak kaleczy sprzęt "który sam jedzie"
i sadistic.pl - jak się motocyklista rozdupi gdzieś na drzewie to: "dobrze mu tak, po co tyle zapierdala, co za idiota, szkoda że przeżył, motocykliści to debile itp itd."
Poleciała reklama bmw i nagle pada hasło : Kurwa, jak ja bym chciał motocykl ( i już 1 piwko do komentarza )
A sam temat poszedł na główną szybciej niż autostop na kołymę.
@Wiochmen
Akurat posiadam model BMW S1000rr identyczny jak na reklamie i nie ma trybu dynamic. Posiada jedynie Rain, Sport i Race. Przy Rain i Sport działa sporo elektroniki wspomagającej, przy Race sporo wspomagaczy się wyłącza.
Ja zaczynałem przygodę z motocyklami od R1, a moim kolejnym motocyklem był S1000RR, którym jeżdżę do dzisiaj i jakoś żyję. Wszystko zależy jaki szacunek masz do maszyny, którą prowadzisz i czy nie jesteś typowym lasnerkiem, który jedynie potrafi odkręcić na prostej. Ważne jest, aby wyciągać naukę z każdej swojej jazdy i ciągle się doskonalić. Debil zajebie się nawet na 125CC.
Akurat posiadam model BMW S1000rr identyczny jak na reklamie i nie ma trybu dynamic. Posiada jedynie Rain, Sport i Race. Przy Rain i Sport działa sporo elektroniki wspomagającej, przy Race sporo wspomagaczy się wyłącza.
Ja zaczynałem przygodę z motocyklami od R1, a moim kolejnym motocyklem był S1000RR, którym jeżdżę do dzisiaj i jakoś żyję. Wszystko zależy jaki szacunek masz do maszyny, którą prowadzisz i czy nie jesteś typowym lasnerkiem, który jedynie potrafi odkręcić na prostej. Ważne jest, aby wyciągać naukę z każdej swojej jazdy i ciągle się doskonalić. Debil zajebie się nawet na 125CC.