Czy refleks uratował naszych bohaterów? O tym przekonacie się w trakcie filmu
Film nie ma żadnych certyfikatów
Film nie ma żadnych certyfikatów
224
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:18
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
58 minut temu
🔥
Zguba motocyklisty
- teraz popularne
🔥
Napastnik z długą rurką
- teraz popularne
kto jest debilem i ma tępy łeb ci co zapieralali czy gosciu co być może miał defekt auta ?
kolo popierdala po publicznej drodze i śmie gadać arjufakingstupid? (chyba ze to było do siebie to ajmsołsory)
a jak by tam zjebany Jelcz stał, albo stado kacze szło ??
a jak by tam zjebany Jelcz stał, albo stado kacze szło ??
to BMW się porusza, tylko z dozwoloną prędkością. A "fakin stupid" są ci dwaj zapierdalacze.
czosnekzchlebkiem napisał/a:
kto jest debilem i ma tępy łeb ci co zapieralali czy gosciu co być może miał defekt auta ?
Raczej ty. Na oko nie jechali szybciej niż 100 na godzinę. Jak miał defekt auto to powinien je przepchnąć na pobocze a nie stać jak ciul za zakrętem i stwarzać zagrożenie. Jakby zapierdalało jakieś auto to by już dawno z tej skarpy się skulało, motocyklistom udało się zmieścić z boku.
Jezu trzymaj mnie. To bmw jechało - poruszało się, nie stało.
Logiczne ,że jak się bawi w tor wyścigowy na publicznej drodze i zapierdala ścigając się z motocyklem jadąc samemu sportowym autem to kurwa samochodzik co jedzie 40-50km/h na krętej drodze wydaje się jakby stał.
No ale chuj. Powiedzmy ,że obrońcy dawców mają rację pierdoląc ,że za wolno jechał. Wyobraźcie sobie ,że wasza dziewczyna (albo chłopak) albo wasze dziecko przechodzi sobie przez ulicę i takie 2 pajace zapierdalają? NO I CO WTEDY?
Więc grzecznie zapytam - pojebało was obrońcy dawców?
Logiczne ,że jak się bawi w tor wyścigowy na publicznej drodze i zapierdala ścigając się z motocyklem jadąc samemu sportowym autem to kurwa samochodzik co jedzie 40-50km/h na krętej drodze wydaje się jakby stał.
No ale chuj. Powiedzmy ,że obrońcy dawców mają rację pierdoląc ,że za wolno jechał. Wyobraźcie sobie ,że wasza dziewczyna (albo chłopak) albo wasze dziecko przechodzi sobie przez ulicę i takie 2 pajace zapierdalają? NO I CO WTEDY?
Więc grzecznie zapytam - pojebało was obrońcy dawców?
Zagrożenie zagrożeniem, ale wyobraźcie sobie sytuacje, że gaśnie komuś silnik w aucie. I to jest ten moment kiedy wyjeżdża taki na motorze i ma ból dupy, bo mu ktoś drogę tarasuje, podczas gdy kierowca zepsutego auta siedzi i próbuje je odpalić, raz, drugi, trzeci. Kręci, ale nie odpala, a jego auto cały czas stoi na drodze. Musi minąć trochę czasu, zanim ktoś wyjdzie, wyjmie trójkąt, postawi go na drodze, albo zepchnie auto na pobocze. Dlatego właśnie się nie zapierdala na takiej drodze.
Jestem ekspertem.
Ci dwaj zapierdalający nie zauważyli jak auto zatrzymało się żeby przepuścić małe dildo.
Ci dwaj zapierdalający nie zauważyli jak auto zatrzymało się żeby przepuścić małe dildo.
Jadąc moją 20 letnią astrą zdążyłbym wyhamować. Ci dwaj chyba sobie na kutasy spoglądali bo refleksu u nich nie widać.
Jakby korek był i ostatnie auto w korku stało właśnie tak jak ten samochód na filmie to też ma ustawiać za sobą trójkąt? Czy może wystarczy nie zapierdalać?
Catar napisał/a:
było... w ostatnim zap spi0nie
kompilacje się nie liczą jako było więc morda w kubeł
Na portalu JoeMonster użytkownik o nicku krisorek dodał komentarz z którym w pełni się zgadzam.
A od siebie dodam, że drogi publiczne to nie zamknięty tor wyścigowy
Pozdrawiam
krisorek napisał/a:
Jak "...z kolegą zapierniczasz na motocyklach..." po takiej drodze takimi prędkościami to musisz sobie zdawać sprawę z ryzyka, a nie w razie czego mieć pretensje do całego świata. To jest droga, a na niej może zdarzyć się wszystko. Samochód stał, bo mógł się zepsuć dosłownie 15 sekund wcześniej, na którymś z zakrętów może wyskoczyć jakieś zwierzątko i można podawać jeszcze tysiące innych przykładów co się może zdarzyć.
Ludzie - myślcie na drogach!!!
A od siebie dodam, że drogi publiczne to nie zamknięty tor wyścigowy
Pozdrawiam