Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120702/POWIAT0305/120709940
kompletnie się nie zgadzam! Porównywanie religii do takich lekcji jak Matematyka, Historia, Biologia, Chemia jest nie na miejscu. Nauczanie Religii można porównać do lekcji latania po Red bullach.
Wszystko kurwa jasne, nawet nie zaczynam dyskusji.
Słuszna decyzja. Nie masz co się ośmieszać więcej. Kimkolwiek jesteś...
@ up up
kompletnie się nie zgadzam! Porównywanie religii do takich lekcji jak Matematyka, Historia, Biologia, Chemia jest nie na miejscu. Nauczanie Religii można porównać do lekcji latania po Red bullach.
Do takich przedmiotów może i nie, ale po co mi była muzyka, WOK ? Też aby dowiedzieć się czegoś co później nie będzie skutkowało jakim kolwiek zarobkiem, ale wiedza to wiedza, również na religii można nauczyć się o innych sprawach nie tylko o Bogu np. o życiu ludzi w tamtych czasach czy o moralności, odpowiedzialności.
Git, tylko zamieńmy religie na lekcje religioznawstwa! I niech to prowadzi osoba świecka, dajmy pełen obraz młodzieży.
Co do muzyki i tym podobnym, to ja w ogóle jestem zwolennikiem, by uelastycznić system edukacji i dać większy wybór do modelowania profilu szkolnego dla uczniów. To już nie są czasy, gdzie każdy powinien wiedzieć wszystko na każdy możliwie głupi temat, pozwólmy kształtować się umysłom w konkretnych kierunkach. Niech sami decydują!
Nie chciałem podejmować dyskusji, bo czytając Twoje posty pod ksywka Arashel wyciągnąłem wniosek, że Ciebie nie da się przegadać. W Twoich wcześniejszych wypowiedziach parę razy pojawiło się miasto Wrocław, jesteś z Wro? To może jak normalni ludzie spotkamy sie na piwku i wtedy podyskutujemy? Może ja Ci rację przyznam, może w którymś punkcie Ty zgodzisz się ze mną?
PS. Araszel to ja.
HAhahehehe ! Mam świetną intuicję. Powinienem pójść za radą smyndryla i odpuścić już odpowiedź... Ale nie mogę się powstrzymać !
Bo z twoich słów wynika, że Czechy, w których wierzących zadeklarowanych jest 6 % (absolutny rekord świata), to najbardziej despotyczny kraj świata... Porównajmy sobie religijność PZPR i RFN, ZSRR (40% prawosławnych) vs Szwecja (13 % chrześcijan - utrzymuje się od dość długiego czasu)...
Ja wiem (WIEM), że gdyby nie KK (i to wyłącznie ze względu na zespolenie kultur europejskich od wielkiego cesarstwa rzymskiego narodu niemieckiego, czy tam od Karola Wielkiego), nauka europejska rozwijała się zdecydowanie wolniej: kościół był motorem napędowym kultury europejskiej... Ale już wniósł, co wnieść miał - teraz KK to religia jak każda inna: nie patronuje już postępowi, a wychwala gusła.
I powiem jeszcze raz: skoro całą swoją wiedzę czerpiesz z mszy świętych i Biblii, nic nie wiesz o katolicyzmie (NIC!). Katolicyzm jest tym samym, co filozofia średniowieczna - oni (ideologowie) wiedzieli już dawno, że Biblia to jedynie znak, z którego dopiero można odczytywać prawdę inteligibilną, zgodną z intencją Boga, o samej prawdzie (która objawiać ma się dopiero w boskim objawieniu).
I nadal nie rozumiesz, że bezwzględna władza większości, to despotyzm. W pełni demokratycznym prawie liberalnym winno się jedynie ustanawiać prawa, których przestrzeganie jest niezbędnym warunkiem, by każdy obywatel mógł powiedzieć: "to prawo jest sprawiedliwe". Ty zaś chcesz narzucić swoje prawo i swoje zapatrywania światopoglądowe innym. Jesteś zwolennikiem rządów absolutnych, czy może nawet totalitarnych.
Ja pierdole... Idioto, rzekome gwałty na dzieciach na dzieciach są tak samo mało związane z katolicyzmem i Bilbia to potępia jak socjalistyczne mordowanie ludzie w związku z ich klasą społeczną albo rasą.
Nie ośmieszaj siebie...
Jesteś niesamowicie ograniczony (choć już zauważyłem to wcześniej, Araszelu), jeśli nie zrozumiałeś oczywistego sprowadzenia ad absurdum, twoich absurdów. Ale mogę inaczej zreplikować: wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje nazywać kogoś idiotą (zrobiłeś to ), wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje być pewnym prawdziwości swojego zdania, wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje pisać takie durnoty, jakie piszesz ty, wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje odżywiać się, wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje myć się itd. TO PO CHUJ TY TO WSZYSTKO ROBISZ?! CZEMU SIĘ DZIWISZ WIĘC, że naziści mogli wyznawać dokładnie tego samego boga, którego wyznajesz ty? Masz problem z myśleniem? Czy po prostu konstruujesz swoje argumenty będąc zalanym w trupa? Jesteś aż tak tępy, czy może robisz sobie jaja?
Czechy? A co Czechy takiego mają wysoko rozwiniętego?
Holandia? Ten mały kraj bez żadnego potencjału który rozwija się tylko na finansowych opracjach?
Szwecja? Kraj który od jakiś 20lat stoi na tym samym poziomie gospodarczym a innowacyjność naukowa leży i kwiczy?
Hiszpania? Ten kraj co od paru lat jest w kryzysie i połowa różnych ichnich "województw" głosi chęć odłączenia się od państwa?
Czechy? Taki kraj bez znaczenia, którego stolica jest 6 najbogatszym regionem w europie i znajduje się w 10 najbogatszych miast świata? Holandia, która pomimo swej powierzchni i liczby ludności, mimo wszystko wypuściła na świat więcej naukowców, czy artystów, niż Polska, kraj, bądź, co bądź, nie najmniejszy... Szwecja, która jest jednym z najlepiej rozwijających się krajów, (przez to jednym z najbogatszych) ostatniego dwudziestolecia? Hiszpania, która od 80 roku (kiedy była na podobnym poziomie jak polska w 90) doszła do poziomu gospodarczego porównywalnego z krajami europy zachodniej (tzn. z Francją, Niemcami, UK, Holandią, Belgią, Włochami...)?
Wkurza mnie twoje pieprzenie nawet bardziej, niż mnie ono śmieszy.
Nie chciałem podejmować dyskusji, bo czytając Twoje posty pod ksywka Arashel wyciągnąłem wniosek, że Ciebie nie da się przegadać. W Twoich wcześniejszych wypowiedziach parę razy pojawiło się miasto Wrocław, jesteś z Wro? To może jak normalni ludzie spotkamy sie na piwku i wtedy podyskutujemy? Może ja Ci rację przyznam, może w którymś punkcie Ty zgodzisz się ze mną?
Hmmmm...? Jeśli chcesz wyskoczyć z tekstem "kozak w necie, cipa w świecie" to zrób to od razu byśmy mieli to za sobą.
Bo z twoich słów wynika, że Czechy, w których wierzących zadeklarowanych jest 6 % (absolutny rekord świata), to najbardziej despotyczny kraj świata... Porównajmy sobie religijność PZPR i RFN, ZSRR (40% prawosławnych) vs Szwecja (13 % chrześcijan - utrzymuje się od dość długiego czasu)...
Rozumiem że Czechami też rządzi partia która otwarcie deklaruje wrogość do religii i chęci jej niszczenia...?
I powiem jeszcze raz: skoro całą swoją wiedzę czerpiesz z mszy świętych[...]
Po co mam chodzić na msze, nie wierząc...?
Brawo dla ciebie że uważasz mnie za wierzącego bo paru debili wcześniej to powiedziało... Brawo.
[...]i Biblii, nic nie wiesz o katolicyzmie (NIC!). Katolicyzm jest tym samym, co filozofia średniowieczna - oni (ideologowie) wiedzieli już dawno, że Biblia to jedynie znak, z którego dopiero można odczytywać prawdę inteligibilną, zgodną z intencją Boga, o samej prawdzie (która objawiać ma się dopiero w boskim objawieniu).
A ja ci po raz enty mówię. Nie ważne kto i co powiedział. Czy to jakiś Tomasz czy JP2. Biblia jest niemożliwą do złamania podstawą wiary. Każde wykroczenie jej względem jest herezją i grzechem.
I nadal nie rozumiesz, że bezwzględna władza większości, to despotyzm. W pełni demokratycznym prawie liberalnym winno się jedynie ustanawiać prawa, których przestrzeganie jest niezbędnym warunkiem, by każdy obywatel mógł powiedzieć: "to prawo jest sprawiedliwe". Ty zaś chcesz narzucić swoje prawo i swoje zapatrywania światopoglądowe innym. Jesteś zwolennikiem rządów absolutnych, czy może nawet totalitarnych.
Ja jestem przeciwnikiem totalitaryzmowi demokratycznemu, więc jak mogę chcieć coś narzucać? I że niby co komu chcę narzucać?
wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje nazywać kogoś idiotą (zrobiłeś to ), wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje być pewnym prawdziwości swojego zdania, wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje pisać takie durnoty, jakie piszesz ty, wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje odżywiać się, wskaż mi fragment z Biblii, który nakazuje myć się itd. TO PO CHUJ TY TO WSZYSTKO ROBISZ?! CZEMU SIĘ DZIWISZ WIĘC, że naziści mogli wyznawać dokładnie tego samego boga, którego wyznajesz ty? Masz problem z myśleniem? Czy po prostu konstruujesz swoje argumenty będąc zalanym w trupa? Jesteś aż tak tępy, czy może robisz sobie jaja?
Ale ja nie jestem chrześcijaninem więc co mam ci wskazywać...?
Poza tym prawo działa tak że ono służy tylko do zakazywania jakiś działań, wszystko inne jest dozwolone z definicji.
Czechy? Taki kraj bez znaczenia, którego stolica jest 6 najbogatszym regionem w europie i znajduje się w 10 najbogatszych miast świata?
A jak to powiążesz z religią...?
Holandia, która pomimo swej powierzchni i liczby ludności, mimo wszystko wypuściła na świat więcej naukowców, czy artystów, niż Polska, kraj, bądź, co bądź, nie najmniejszy...
Możesz to jakoś potwierdzić...?
Szwecja, która jest jednym z najlepiej rozwijających się krajów, (przez to jednym z najbogatszych) ostatniego dwudziestolecia?
Huehuehuehue. Skąd te dane bierzesz? z Lewica.pl?
Bogactwo Szwecji pochodzi z czasów królewskich i względnie rzadkich wojen.
Hiszpania, która od 80 roku (kiedy była na podobnym poziomie jak polska w 90) doszła do poziomu gospodarczego porównywalnego z krajami europy zachodniej (tzn. z Francją, Niemcami, UK, Holandią, Belgią, Włochami...)?
Rozumiem że fale protestu, 25% bezrobocie wśród młodych, recesje rzędu 10%, masowe konfiskacje mień przez komorników to oznaki tego dobrobytu hiszpańskiego?
Wkurza mnie twoje pieprzenie nawet bardziej, niż mnie ono śmieszy.
Daruj sobie te teksty. Na prawdę nie działają one na mnie a nikt ci w nie, nie wierzy...
Hmmmm...? Jeśli chcesz wyskoczyć z tekstem "kozak w necie, cipa w świecie" to zrób to od razu byśmy mieli to za sobą.
Nie, chciałem z Tobą po prostu normalnie pogadać. Tak diametralnie się różnimy w poglądach, że miałem nadzieję na ciekawą dyskusję. Po tym co teraz napisałeś to już w ogóle nie wiem co o Tobie myśleć.
Prawda jest taka, że to co "my" "oddaliśmy" KK a "komuniści" im "zabrali" tak naprawdę zawsze należało do NAS, do Polaków, gdyby nie pierdolone średniowiecze i dziesięcina to nigdy w życiu by się nie dorobili takiego majątku. I tu pada zasadnicze pytanie, jak zawsze - po co tym katolickim ścierwom tyle ziemi i nieruchomości? Skoro miejsce obcowania księdza kończy się za progiem plebanii i kościoła, wierni tak czy siak go utrzymują to po co mu setki hektarów ziemi i dziesiątki nieruchomości? Zabrać to wszystko jebanym nierobom i dać potrzebującym!
A im weźmie państwo i Tusk sprzeda Niemcom...
Co do kościołów to okradają państwo Polskie na potęgę, ale i tak słabiej niż za PiS kiedy to dostawali po 20 milionów na odwierty w trybie ekspresowym...
Kościoła nie lubię, ale jako tako trawię (w końcu to on obalił komunę ) ale już kult JP2 to mnie o torsje przyprawia.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów